60 zł za rosół od Magdy Gessler to nie dużo? Restauratorka postanowiła się bronić

15 stycznia 2021
Przez: : W.M.

Jakiś czas temu Magda wraz ze swoim synem otworzyła nową restaurację, gdzie na wynos sprzedaje zdrowe zdania. Wielu internautów oburzało się, że 60 zł za rosół to zdecydowanie za dużo. Gessler postanowiła dostanie skomentować te zarzuty.

“Nikt nie ma do nikogo pretensji, że mercedes tak drogo kosztuje, a wszyscy mają pretensję, że rosół u mnie jest po 60 złotych za litr” – mówiła Magda w rozmowie z Agatą Młynarską.

https://www.instagram.com/p/CJe9lNqJdjV/

Magda Gessler to od wielu lat jedna z najsłynniejszych polskich restauratorek. Chociaż 67-latka z sukcesem prowadzi wiele restauracji, ale nie da się ukryć, że ogromną popularność przyniósł jej udział w programie „Kuchenne Rewolucje”. Gessler od ponad 10 lat pomaga podupadającym restauratorom stanąć na własne nogi. Program doczekał się już 21 sezonów, a najnowszy pojawi się na ekranach już wiosną.

„Kuchenne Rewolucje” powracają! Kiedy zobaczymy pierwszy odcinek?

60 zł za rosół od Magdy Gessler to nie dużo?

Od wielu miesięcy świat w tym także Polska zmaga się z pandemią koronawirusa. Wielu przedsiębiorców przez wprowadzane przez rząd obostrzenia, postawionych zostało w trudnej sytuacji. Do grona tego należą między innymi restauratorzy, którzy nie mogą przyjmować gości, a dania serwowane są jedynie na wynos.

https://www.instagram.com/p/CJ0vECrHO9R/

Magda Gessler postanowiła poradzić sobie z trudną sytuacją… otwierając kolejny lokal. Razem ze swoim synem Tadeuszem Mullerem w październiku ubiegłego roku otworzyła w Warszawie nowy lokal „Słodki Słony Familia”, w którym można kupić między innymi dania w słoikach i ciasta.

Krótko po otwarciu lokalu internauci zarzucili restauratorce, że ceny, które proponuje klientom za swoje dania, są zbyt wysokie. Mowa między innymi o litrze rosołu za 60 zł.

W rozmowie z Agatą Młynarką podczas live’a na facebooku Player.pl, Gessler postanowiła dosadnie wypowiedzieć się w temacie, porównując swój rosół do mercedesa.

„Należy się przyzwyczaić do jednej rzeczy, której ludzie nie rozumieją, to jest jak giełda (…) z dobrymi samochodami. Nikt nie ma do nikogo pretensji, że mercedes tak drogo kosztuje, a wszyscy mają pretensję, że rosół u mnie jest po 60 złotych za litr. Przecież z tego litra robi się cztery porcje (…). To są cztery talerze po 15 złotych. Mnie się wydaje, że nawet takie zupy z kostki kosztują mniej więcej tyle, no a u Magdy Gessler za rosół z kluskami z parmezanem to jest tanio” – wyjaśniła restauratorka

Zgadzacie się z jej zdaniem?

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej