Rozrywka
Czy Kaczorowska i Rogacewicz bojkotują finał “Tańca z gwiazdami”? Już wiadomo!
Finał 17. edycji “Tańca z gwiazdami” już 16 listopada, a emocje wśród fanów osiągają szczyt. Po burzliwym odpadnięciu Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza w siódmym odcinku, widzowie spekulują, czy para pojawi się w wielkim finale. Kontrowersje wokół ich pożegnania z programem nie cichną, a teraz głos zabrał jeden z jurorów, rozwiewając wątpliwości. Pojawiło się także zdjęcie, na którym możemy zobaczyć ten duet podczas przygotowań do finału show.
Kontrowersyjne pożegnanie z programem
Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz zaskoczyli wszystkich, odpadając z “Tańca z gwiazdami” mimo wysokich not od jurorów. Ich emocjonalne przemówienie pożegnalne, w którym krytykowali poziom edycji i mówili o hejcie, wzbudziło falę dyskusji. Para zniknęła za kulisami, a później nie pojawiła się w programie “K2. Jedziemy po bandzie”, co tylko podsyciło plotki o konflikcie z produkcją.
W mediach społecznościowych huczy od komentarzy. Widzowie zarzucają duetowi brak klasy i hipokryzję, zwłaszcza po ich publicznych wyznaniach miłości i awanturach za kulisami. Jeden z jurorów, Rafał Maserak, skomentował sytuację, sugerując, że przyszłość Kaczorowskiej w programie stoi pod znakiem zapytania.
Tradycja finału pod znakiem zapytania
W finale “Tańca z gwiazdami” zwyczajowo występują wszystkie pary danej edycji, nawet te, które odpadły wcześniej. To okazja do wspólnego tańca i pożegnania z publicznością. Jednak po ostatnich wydarzeniach fani zastanawiają się, czy Kaczorowska i Rogacewicz zaszczycą show swoją obecnością. Plotki o bojkocie ostatniego odcinka rozgrzały internet, a media donoszą o napięciach między parą a stacją Polsat.
Komentarz produkcji rozwiewa wątpliwości
Osoba z produkcji programu wreszcie przerwała milczenie. W oświadczeniu podkreślono, że para jest zobowiązana umową do udziału w finale, co jest standardową praktyką. Mimo kontrowersji, oczekuje się ich obecności na parkiecie. To uspokoiło część fanów, choć inni nadal domagają się wyjaśnień od samych zainteresowanych.
“Na razie nikt niczego nie odwołał, próby wszystkich uczestników edycji zaczynają się w środę i wtedy wszystko się okaże” – donosi portal Plotek.pl
Na temat Kaczorowskiej i Rogacewicza wypowiedział się także jeden z jurorów. Jak podkreślił, liczy na to, że para pojawi się na próbach do finałowego odcinka.
“Ja nie mam takich informacji i mam nadzieję, że im się nic nie stało zdrowotnie lub że nie ma tam jakiejś katastrofy życiowej, która mogłaby taką nieobecność usprawiedliwić. Jeśli nie ma takich zapowiedzi, to nie będę się na ten temat wypowiadać, bo ona była tutaj z Marcinem. Tańczyli bardzo długo i bardzo ładnie, pięknie. Mają swoich wielbicieli. Mam nadzieję, że tak jak wszyscy będą do końca – wiernie, uczciwie i sprawiedliwie” – powiedział Wygoda w rozmowie z SE.
Reakcje widzów i gwiazd
Internauci nie szczędzą krytyki. W sieci użytkownicy piszą o braku szacunku pary do innych uczestników i jurorom. Z kolei Doda, komentując sytuację, stwierdziła, że ekspozycja uczuć duetu może być drażniąca, ale jako producentka show byłaby zachwycona takim dramatyzmem. Inni uczestnicy, jak Maurycy, próbowali wesprzeć Kaczorowską i Rogacewicza, ale spotkali się z chłodnym przyjęciem. Na profilu Olka Sikory pojawiły się jednak kadry, które zdradzają, że Agnieszka i Marcin stawili się na próbach do finałowego odcinka!
Czy para pojawi się w finale i czy dojdzie do pojednania? Widzowie z niecierpliwością czekają na 16 listopada, by zobaczyć, jak rozwinie się ta taneczna saga.
Źródło: Plotek / SE / Akpa / Instagram