Ile zarabia Basia Kurdej-Szatan? Na co wydaje pieniądze?

Ile zarabia Basia Kurdej-Szatan? Na to pytanie odpowiedzi oczekuje pewnie nie jeden fan sympatycznej blondynki. Gwiazda zdradziła również, czy jej zarobki są wyższe od jej męża! Odpowiedź może Was zaskoczyć!

Zapewne większość fanów zastanawia się ile zarabiają ich ulubieńcy. Chociaż zarobki gwiazd to nadal temat tabu, to coraz częściej informacje w tej kwestii dostają się mediów. O swoich zarobkach opowiedziała jedna z popularniejszych gwiazd w polskim show- biznesie, Basia Kurdej-Szatan. Zdradziła również, na co wydaje najwięcej pieniędzy.

Sympatyczna blondynka swoją popularność zyskała dzięki reklamom Play, w których pojawia się od lat. Od tego czasu gwiazda wzięła udział w wielu popularnych projektach. Sprawdziła się zarówno w roli aktorki jaki i również prezenterki. Od lat Basia gości na ekranach w serialu “M jak Miłość”, który dodatkowo przyniósł gwieździe spora popularność. Oprócz tego aktorka pojawia się często na deskach teatru. Gwiazda przez lata sprawdzała się również w roli prezenterki, prowadziła większość programów rozrywkowych oraz imprez plenerowych w TVP.

Chociaż jej współpraca z Telewizją Publiczną się zakończyła, Basia nie może narzekać na brak zajęć. Od kilku tygodnia gwiazda walczy na parkiecie “Tańca z gwiazdami” i idzie jej na tyle dobrze, że ma szansę zdobyć Kryształową Kulę.

Ile zarabia Basia Kurdej-Szatan?

W związku z licznymi projektami, w których bierze udział blondynka, jej zarobki z pewnością są zadowalające. Jak podają media za jeden dzień na planie zdjęciowym aktorka zgarnia ok. 8 tysięcy złotych! Trzeba przyznać, że kwota ta jest dość imponująca!

W rozmowie z Krzysztofem Ibiszem w “Demakijażu”, Basia przyznała, że jej zarobki są wyższe niż jej męża, chociaż uprawiają ten sam zawód. Jednak ma to związek z ilością projektów, w jakich biorą udział:

“Ja więcej zarabiam. Po prostu mam więcej projektów. Ale jeśli robimy coś razem, to mamy taką samą stawkę”

Para wyznała również, że najwięcej pieniędzy wydają na swoją córkę, Hanię, jednak mają także poważne plany inwestycyjne:

“Inwestujemy przede wszystkim w naszą córkę. Ale ostatnio też rozważamy, czy się znowu nie przeprowadzić”.

Jakiś czas temu, Basia wspominała, o tym, że marzy o rodzeństwie dla Hani. Być może to plan powiększenia rodziny nakłonił małżeństwo do rozważań na temat większego mieszkania?