Lewandowska to prawdziwa kobieta biznesu. Jej projekty już ciężko zliczyć, a ona cały czas wychodzi z nowymi pomysłami. Sklep ze zdrową żywnością czy własne centrum sportu i dietetyki w naszej stolicy to tylko część jej przedsięwzięć. Teraz już wiadomo, że Lewandowska ma nowy biznes!
Ania spełnia się również w roli mamy 2-letniej Klary i jak widzimy, idealnie potrafi pogodzić biznes z macierzyństwem. Ostatnio pisaliśmy o tym, że Lewa tym razem zorganizowała obóz sportowy dla mam z dziećmi! Na zajęciach nie zabrakło takich nazwisk jak Małgorzata Socha, która postanowiła przyjechać ze swoimi trzema pociechami. Jednak to mała Klara skradła wszystkich serca. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ!
Nie da się ukryć, że tym razem postawiła na naprawdę odważny projekt. Bez wątpienia może to być również największe wyzwanie dla niej jak do tej pory.
Czy i tym razem uda jej się podbić kolejny rynek?
Jak się okazuje, Ania chce wejść na jeden z najtrudniejszych rynków świata! Jak poinformował magazyn “Party”, Lewa od kilku już dobrych miesięcy szykowała się do premiery swojego najnowszego pomysłu. Teraz już wiadomo, że żona kapitana Reprezentacji Polski wypuszcza własną LINIĘ KOSMETYKÓW!
Mało tego. Kosmetyki podpisane nazwiskiem Lewandowskiej mają być ekologiczne, a co najważniejsze niestosowane na zwierzętach. Jednak to nie wszystko, bo Ania chce podbić najtrudniejszy rynek świata, a mianowicie HONGKONG!
“Dla Ani priorytetem jest, by zaistnieć w tych kantonach, gdzie respektowana jest zasada nietestowania produktów na zwierzętach”– czytamy w “Party”.
Więc wszystko wskazuje na to, że linia kosmetyków Ani Lewandowskiej nie będzie na półkach w każdej drogerii, co może nieco zmartwić niektóre fanki trenerki. Lecz jak widzimy po komentarzach na nowym koncie Ani, na ich wsparcie wciąż może liczyć!
“Głowa pełna pomysłów ! Brawo realizuj się Aniu! A my drogie Panie nie hejtujmy tylko się wspierajmy?”.
Myślicie, że z taką smykałką do interesów Ani faktycznie uda się podbić Hongkong? My nie mamy co do tego żadnych wątpliwości!
