Margaret zaskoczyła swoich fanów, kiedy w grudniu ubiegłego roku poinformowała o chwilowym wycofaniu się ze świata show-biznesu i zrobieniu przerwy w swojej karierze. Dziś, udzieliła pierwszego wywiadu, w którym przyznała, o czym będzie jej nowy singiel! Margaret w pierwszym wywiadzie po wycofaniu się z mediów!
Margaret ponad trzy miesiące temu wycofała się z medialnego świata, gdyż jak przyznała, zamierzała zwolnić swoje tempo pracy i podreperować zdrowie. Wyznała wówczas:
“Ostatni rok okazał się bardziej kosztowny dla mojego zdrowia niż sama dopuszczałam to w swojej głowie. Zewnętrzny głos rozsądku wydał mi jednak jednoznaczne polecenie – kategoryczna i natychmiastowa przerwa od spraw zawodowych .”
W tym czasie poślubiła również swojego narzeczonego. Od początku artystka obiecywała powrót i nie zawiodła swoich fanów.
Ostatnio informowaliśmy Was, kiedy opublikowała wpis, w którym nawiązała do aktualnych wówczas spraw politycznych oraz poinformowała fanów, że zamierza napisać nową piosenkę, jeśli tylko Fundacja Rak’n’Roll uzbiera 100 tysięcy!
“Wokol onkologii bylo ostatnio sporo o gestach! Pokaz faka rakowi ! Deal jest prosty – mamy 2 tygodnie na uzbieranie 100k dla @fundacjaraknroll , a ja w tym czasie wchodze do studia I pisze piosenke ! Umowa stoi?”
Margaret wróciła do mediów z przytupem – dziś zjawiła się w porannym, programie śniadaniowym “Pytanie na Śniadanie” gdzie udzieliła pierwszego po powrocie wywiadu, opowiadając więcej o swojej chwilowej przerwie oraz planach na najbliższą przyszłość. Jak podaje “Jastrząbpost”:
“Drodzy Państwo do 18 marca zbieramy pieniążki na fundację Rock’n’Roll. Ja z tego tytułu przygotowuję już piosenkę, jest to swojego rodzaju podziękowanie dla Was za wasze szczodre portfele. Dlatego niech będą szczodre!” – wyznała w programie.
Margaret uchyliła również rąbka tajemnicy o swoim najnowszym utworze. Wyznała, o czym będzie oraz na jaki klimat postawiła:
“Będzie to piosenka o kobietach, o ich sile, o relacjach między kobietami, bo są one różne. Kobieta kobiecie nie zawsze jest bliska. Trochę sisterhood, ale bardzo pozytywnie. Będzie energia.”
Czekacie z niecierpliwością na najnowszy utwór Margaret?
