Nie żyje wybitny aktor! Fani i przyjaciele w żałobie po wielkiej stracie

Aktor Drake Hogestyn, znany z roli Johna Blacka w kultowym amerykańskim serialu Days of Our Lives, zmarł 27 września 2024 roku. Aktor odszedł dzień przed swoimi 71. urodzinami. Informacja o jego śmierci pojawiła się na oficjalnym profilu serialu na Instagramie, wzbudzając ogromne poruszenie wśród fanów oraz współpracowników. Przyczyną śmierci była długotrwała walka z rakiem trzustki.

Hogestyn był związany z produkcją Days of Our Lives przez prawie cztery dekady, występując w ponad 4200 odcinkach. Jego postać, John Black, stała się jednym z najbardziej rozpoznawalnych bohaterów w historii amerykańskiej telewizji. Szczególnie zapamiętany został za burzliwy romans z bohaterką Marleną Evans, graną przez Deidre Hall. Relacja tych postaci stała się symbolem miłości i lojalności, a ich chemia na ekranie podbiła serca milionów widzów.

W oficjalnym oświadczeniu opublikowanym przez twórców serialu podkreślono, jak wyjątkową osobą był Hogestyn, zarówno na planie, jak i w życiu prywatnym.

“Z ciężkim sercem żegnamy Drake’a. Był niesamowitym mężem, ojcem, dziadkiem i niezastąpionym członkiem naszej rodziny na planie. Jego oddanie i pasja do gry aktorskiej były niezrównane” – czytamy w komunikacie. Producentom oraz współpracownikom trudno pogodzić się z tą stratą.

Przyjaciele i fani żegnają aktora

Współpracownicy Hogestyna zareagowali na tę tragiczną wiadomość licznymi wpisami w mediach społecznościowych, wyrażając swój żal i wspominając wyjątkową osobowość aktora. Deidre Hall, która przez lata partnerowała mu na ekranie, powiedziała, że żaden inny duet nie dorównywał temu, co razem stworzyli.

“Drake był nie tylko moim ekranowym partnerem, ale także wspaniałym człowiekiem, z którym praca była czystą przyjemnością” – wyznała aktorka.

Słowa pożegnania pojawiły się także od Kristian Alfonso, odtwórczyni roli Hope William Brady. Podkreśliła, jak wielką stratą jest odejście Hogestyna.

“Był człowiekiem pełnym pasji i serca. Jego miłość i życzliwość były odczuwalne dla wszystkich wokół niego, zarówno na planie, jak i poza nim” – napisała na Instagramie.

Pełen wzruszenia post pojawił się także na profilu Christophera Seana, który był serialowym synem Hogestyna.

Śmierć Drake’a Hogestyna to wielka strata nie tylko dla świata aktorskiego, ale także dla licznych fanów, którzy przez lata śledzili jego kreacje. Aktor zapisał się na stałe w historii telewizji, a jego postać Johna Blacka na długo pozostanie w pamięci widzów.

ZOBACZ TAKŻE: Cugowski wyjawił prawdę o śmierci Felicjana Andrzejczaka: “Nie umarł na to, co mu dolegało”

Źródło: Plejada.pl / X