„Rolnik szuka żony” Zaskakujące wybory rolników. Polały się łzy.

W najnowszym odcinku „Rolnik szuka żony” rolników odwiedziła prowadząca Marta Manowska, co oznaczało jedno, przyszła pora ostatecznych wyborów.

Na ten dzień czekało wielu widzów. W końcu rolnicy musieli zdecydować, z kim chcą kontynuować znajomość.

Program „Rolnik szuka żony” od dawna wzbudza wśród widzów ogromne zainteresowanie. Fani reality-show uwielbiają oglądać, jak na ich oczach rodzi się miłość. Czy w aktualnie emitowanym siódmym sezonie programu samotne osoby odnajdą swoje drugie połówki?

Na gospodarstwie Magdy pojawili się jej przyjaciele, którzy mieli ocenić, którego z kandydatów powinna wybrać. Chociaż zarówno Paweł, jak i Adam myśleli, że zaprezentowali się dobrze w ich oczach, niestety nie zrobili dobrego wrażenia. Przyjaciele Magdy zasugerowali jej, że powinna przejrzeć pozostałe listy, z nadzieją, że wśród nich jest ten jedyny. Następnego dnia na gospodarstwie Magdy pojawiła się prowadząca Marta Manowska. Rolniczka przyznała, że była gotowa na uczucie, jednak nie widziała tego ze strony jej kandydatów. Magdalena przyznała, że czuje się rozczarowana i ostatecznie rolniczka zdecydowała się nie wybierać żadnego z mężczyzn.

Dawid próbował namówić Martynę, aby została na jego gospodarstwie. Sugestie, że to właśnie ją chciał wybrać, nie robiły na dziewczyny dużego wrażenia. Martyna była pewna podjętej przez siebie decyzji i chciała opuścić program. Po powrocie Dawid oznajmił Magdzie, że i ona powinna opuścić jego gospodarstwo. Dziewczyna nie kryła swojego rozczarowania i łez. Tym samym rolnik pozostał sam bez żadnych kandydatek.

Apolonia potwierdziła przy pozostałych kandydatkach Józefa, że chce opuścić jego gospodarstwo i wrócić do domu. Kobieta przyznała, iż czuje, że rolnik nie jest mężczyzną dla niej. Niespodziewanie Józef oznajmił Ewie, że nie „czuje motylków”. Kobieta także postanowiła się spakować i opuścić gospodarstwo najstarszego rolnika w programie. Także i trzecia kandydatka Józefa zdecydowała się opuścić program. Oznaczało to, że i ten rolnik pozostał sam.

W domu Macieja także pojawiła się Marta. Rolnik musiał zdecydować, czy chce kontynuować relację z Moniką, czy z Iloną. Maciej zdecydował, że chce bliżej poznać właśnie Ilonę. Mężczyzna dodał, że jest w stu procentach pewny swojego wyboru.

Również na gospodarstwie Pawła zjawiła się prowadząca. Rolnik i i jego kandydatka Marta zdradzili, że narodziło się między nimi uczucie i chcą się bliżej poznać. Paweł przyznał, że jego wybranka jest osobą, której brakowało w jego życiu.

Za nami 9. odcinek siódmego sezonu programu „Rolnik szuka żony”. Niestety aż dwóch rolników pozostało bez swoich kandydatek. Czy wybory pozostałych uczestników okażą się właściwie i uda im się stworzyć prawdziwe związki? O tym widzowie przekonają się już niebawem.