“Ślub od pierwszego wejrzenia 10”: Piotr w trakcie emisji miał inną kobietę. Mówi o wielkim błędzie

W miniony wtorek na antenie TVN widzowie mogli obejrzeć finałowy odcinek najnowszej, 10. edycji programu „Ślub od pierwszego wejrzenia”. Jedną z par, którą poznaliśmy w tym sezonie, byli Agata i Piotr, jednak jak wiadomo, ten związek zakończył się klęską. Okazuje się, że podczas emisji odcinków Piotr zaczął spotykać się z inną kobietą. Czy nadal są razem?

Za nami kolejny sezon programu „Ślub od pierwszego wejrzenia”, który od lat budzi emocje wśród widzów. Choć początkowe decyzje ekspertów co do doboru par dawały nadzieję na sukces, finalny wynik okazał się rozczarowujący – żadna z relacji zawartych w trakcie tej edycji nie przetrwała. W szczególności historia Agaty i Piotra wywołała sporo kontrowersji i pokazała, że eksperyment społeczny nie zawsze prowadzi do szczęśliwego zakończenia.

Agata i Piotr od samego początku tworzyli parę, w której napięcia zdawały się dominować nad chwilami porozumienia. Już w pierwszych odcinkach widzowie mogli dostrzec, że między uczestnikami dochodzi do częstych spięć. Para otwarcie zarzucała sobie wzajemnie różne wady, co prowadziło do niekończących się konfliktów. Jedna z większych kłótni zakończyła się tym, że Agata zdecydowała się opuścić mieszkanie Piotra, co było jasnym sygnałem, że relacja zmierza ku końcowi.

Podczas finałowego odcinka, kiedy uczestnicy mieli podjąć decyzję o przyszłości swojego małżeństwa, Piotr w ogóle nie pojawił się na planie. Agata sama oznajmiła ekspertom i widzom, że nie chce kontynuować tej relacji.

Piotr ze “Ślubu” miał inną partnerkę

Okazuje się, że po zakończeniu nagrań programu Piotr postanowił spróbować ułożyć sobie życie z inną kobietą. W wywiadzie dla TVN zdradził, że w czasie emisji odcinków związał się z nową partnerką. Niestety, ta relacja również nie przetrwała próby czasu. Jak przyznał, związek ten rozpoczął się w czasie, gdy widzowie wciąż oglądali jego perypetie małżeńskie na ekranie.

 Była też jedna osoba, z którą wiązałem przyszłość w dalekim etapie, tak to nazwijmy. Natomiast myślę, że to był wielki błąd. Dlatego, że mało kto, mówimy w tej chwili o kobietach, jest w stanie zrozumieć, że emitowany materiał był nagrywany np. pół roku temu. Czyli to, co się działo było kiedyś, nie jest teraz. To spowodowało, że relacja z tą osobą, z którą wiązałem jakąś swoją przyszłość, niestety nie przetrwała (…). Także była taka jedna osoba, ale niestety, jest, jak jest“– wyznał Piotr

Piotr wyjaśnił, że kobieta, z którą próbował stworzyć nowy związek, nie była w stanie poradzić sobie z presją i negatywnymi komentarzami ze strony widzów. Presja okazała się zbyt duża, a relacja zakończyła się równie szybko, jak się rozpoczęła.

„Próbowałem tłumaczyć, łagodzić sytuację, ale oczekiwałem, że ta osoba będzie mnie wspierać, a nie dokładać frustracji” – dodał dla TVN

Po tych doświadczeniach Piotr przestrzega innych uczestników programu przed rozpoczynaniem nowych relacji w trakcie emisji show.

Finał tej edycji „Ślubu od pierwszego wejrzenia” zostawił widzów z mieszanymi uczuciami. Choć program obiecuje szansę na miłość, rzeczywistość często okazuje się zupełnie inna. Historia Agaty i Piotra to kolejny przykład na to, że znalezienie szczęścia w telewizyjnym eksperymencie bywa niezwykle trudne.

źródło zdjęć: Instagram