Sonia Bohosiewicz przerywa milczenie i staje w obronie Weroniki Rosati! “Zło trzeba piętnować”!

19 marca 2019
Przez: : M.S.

Sonia zaskoczyła wszystkich mówiąc, że o przemocy trzeba głośno mówić, ponieważ oprawców w show-biznesie jest bardzo dużo! Bohosiewicz stanęła w obronie Rosati i udzieliła jej wsparcia!

Rosati była dręczona przez partnera

Weronika Rosati udzieliła wywiadu dla jednego z magazynów, w którym opowiedziała o swoim związku z Robertem Śmigielskim.  Do niedawna nie chciała mówić, co przyczyniło się do rozpadu ich związku, bo jak twierdziła było to dla niej zbyt bolesne. Po kilku miesiącach zmieniła zdanie i wyjawiła całą prawdę. Weronika była ofiarą przemocy psychicznej, fizycznej, ekonomicznej i werbalnej.  Pierwszy raz były partner uderzył ją, kiedy była jeszcze w ciąży z ich wspólną córką, ale tak bardzo go kochała, że ślepo wierzyła, że to się zmieni. Bardzo długo znosiła przemoc i namawiała partnera na terapię, a nawet przyjęła od niego oświadczyny, pomimo, że nadal był żonaty. Rosati o swoim związku mówi, jak o koszmarze. Śmigielski notorycznie ją poniżał, mówiąc jej, że jest zerem, nie jest nic warta, że jej czas już się skończył i że kobiety po trzydziestce nie są już atrakcyjne seksualnie.

Aktorka była bita na początku z zazdrości, a później dlatego, że nie chciała się dostosować do wymagań partnera, tj. nie chciała rzucić pracy i zostać jego „własnością”.  Potrafił ją uderzyć nawet, jak trzymała ich dziecko na rękach.

Weronika bardzo długo bała się i wstydziła o tym wszystkim mówić, liczyła na to, że się ułoży, że Robert się zmieni, bo nie chciała, aby ich córka żyła w rozbitej rodzinie.

Śmigielski wydzielał partnerce pieniądze, jak kieszonkowe, dawał jej tyle ile on uważał za słuszne, twierdził, że ona nie potrafi nimi zarządzać, dlatego on musi sprawować władzę nad ich finansami. Chciał, żeby zajęła się rodzeniem dzieci i budową domu. Wielokrotnie wyrzucał ją z domu, który wspólnie wynajmowali. Naśmiewał się z niej, że jest cenionym lekarzem, a ona tylko zwykłą aktoreczką i żeby się nikomu nie skarżyła, bo i tak nikt jej nie uwierzy.

Bohosiewicz stanęła w obronie Rosati i udzieliła jej wsparcia!

Weronika ma nadzieję, że mówiąc o tym, co ją spotkało pomoże wielu kobietom, które znajdują się w podobnej sytuacji, jak ona. Aktorkę poprało wiele osób, w tym m.in. Sonia Bohosiewcz, która stanęła w jej obronie i ujawniła, że w show-biznesie sprawców przemocy domowej jest o wiele więcej.  Sonia opublikowała na swoim instagramie bardzo kontrowersyjny wpis, którym wzbudziła wiele emocji wśród czytelniczek. Weronika Rosati odważyła się i zaczęła mówić o przemocy, bo jak mówi, wtedy jest łatwiej z tym żyć.

Wpis Soni został bardzo pozytywnie odebrany przez osoby z branży telewizyjnej. Słowa Soni poparły m. in. Maja Ostaszewska, Julia Kamińska, Karolina Korwin- Piotrowska oraz Aleksandra Domańska.

 Jeżeli chodzi o kontrowersyjne wpisy Soni Bohosiewicz, to nie koniec, aktorka w  Dzień Kobiet zamieściła wpis na swoim Instagramie, który tyczy się sprawców przemocy w show- biznesie. Wiele znanych i cenionych osób jest sprawcami przemocy domowej. Sonia zaproponowała, aby stworzyć listę nazwisk mężczyzn, którzy znęcali się nad swoimi kobietami, rodzinami. Czekamy na dalszy rozwój wydarzeń.

Zobacz także: Zmysłowe zdjęcia Soni Bohosiewicz

Źródło: Instagram Soni Bohosiewicz, Instagram Weroniki Rosati

Udostępnij Facebook instagram

Zostaw komentarz

Kliknij by zamknąć i wrócić do strony głównej