Wieniawa na okładce bez makijażu! Gwiazda wyznacza nowy trend!

Julia Wieniawa szturmem podbiła polski show-biznes. Jej kariera rozwija się z dnia na dzień i bez wątpienia jest autorytetem dla wielu dziewczyn. Młoda gwiazda musi liczyć się z tym, że wiele osób będzie ją naśladowało, dlatego postanowiła wykorzystać to w bardzo dobry sposób. Zobaczcie, jak Julia Wieniawa na okładce bez makijażu wyznacza nowe trendy!

W dzisiejszych czasach osoby, które są znane i popularne często uchodzą za autorytet. Również Julia Wieniawa musi liczyć się z tym, że wiele osób chce ją naśladować, a nawet być jak ona. Na pewno nie jest to dla niej łatwe, tym bardziej, że sama ma dopiero 20 lat, a już jej każdy krok jest śledzony przez paparazzi czy jej fanów!

Julka od jakiegoś czasu zaczęła stawiać na naturalność. Aktorka coraz częściej rezygnuje z mocnych makijaży nawet podczas wyjść, gdzie w blasku fleszy nic się nie ukryje. Trzeba przyznać, że to nie lada odwaga, ponieważ w show-biznesie to naprawdę rzadkość widzieć którąś z gwiazd w takim wydaniu.

Jednak to nie pierwszy raz, kiedy Wieniawa zdecydowała się na taki krok. Jak pisaliśmy już wcześniej TUTAJ!, od jakiegoś czasu, naturalność i brak mocnego makijażu nie są dla niej problemem, a aktorka wręcz zaczęła promować taki styl.

Wieniawa na okładce bez makijażu!

20-latka jest osobą, o której chętnie rozpisują się media, a jej kolejne wywiady zawsze odbijają się szerokim echem. Tym razem postanowiła wziąć udział w sesji dla magazynu “Joy”, gdzie również udzieliła wywiadu. Największą niespodzianką jednak jest to, że wystąpiła w sesji dla magazynu bez grama makijażu i trzeba przyznać, że naprawdę wygląda pięknie!

Niejedna gwiazda nie zdecydowałaby się na taki krok, jednak jak możemy zaobserwować, w czasach przerysowanego Instagrama, zdjęcia całkiem “soute” są coraz bardziej popularne. Najwidoczniej zauważyła to Julka, która w swoim poście zaznaczyła, że to jej pierwsza tak naturalna sesja!

“Tę okładkę kieruję głównie do dziewczyn. To dla Was po raz pierwszy w życiu nie miałam nawet grama makijażu na sesji okładkowej. O kompleksach, akceptacji siebie, zdrowiu i planach na przyszłość przeczytacie w najnowszym @joypoland ?”

Na pewno należą jej się wielkie brawa za promowanie naturalności. Jak wiemy, w dzisiejszych czasach naprawdę trudno znaleźć osoby, które tak, jak aktorka stawiają na naturalność.

“Moja makijażystka namawiała mnie na ten ruch od dawna, ale ja się wstrzymywałam. Też przecież musiałam wyjść ze swojej strefy komfortu. Poprzez te fotografie chciałam pokazać innym, że powinniśmy polubić siebie. Skoro ja pozowałam tak na sesji zdjęciowej, czyli wbrew standardowym regułom, to one też mogą robić to na co dzień”

Też uważacie, że naturalność jest fajna?