4. rocznica śmierci Piotra Woźniaka-Staraka. Co się dzieje z kelnerką Ewą O. po tragedii na jeziorze Kisajno?

Czwarta rocznica tragicznej śmierci Piotra Woźniaka-Staraka przypomina nam tamten smutny dzień, gdy świat kina stracił cenionego producenta filmowego. Wciąż żywe są wspomnienia tej nocy na jeziorze Kisajno, kiedy to Piotr Woźniak-Starak stracił życie, a wypadek połączył go z tajemniczą kelnerką o imieniu Ewa. Wypadkowi towarzyszyła aura skandalu i sensacji, której jednak kobieta konsekwentnie unikała, starając się zachować dystans od mediów.

Historia tamtej nocy była tragiczna i pełna niejasności. Wówczas dowiedzieliśmy się, że Piotr Woźniak-Starak płynął motorówką w towarzystwie kobiety, która była kelnerką pracującą w pobliskiej restauracji. Niestety, ta podróż zakończyła się w sposób nieodwracalny – motorówka prawdopodobnie wpadła w poślizg przy dużej prędkości, a Piotr Woźniak-Starak stracił życie. Kobieta, choć ranna, zdołała dopłynąć do brzegu.

“Wypadając z motorówki, Ewa bardzo mocno uderzyła się w nogę. Na szczęście uraz nie był aż tak poważny, bo mogła płynąć. Jako że jest instruktorką żeglarstwa, wiedziała, jak zachować się w wodzie, prawdopodobnie zdjęła z siebie niepotrzebne warstwy ubrań i udało jej się dopłynąć do brzegu. Była w szoku, nie wiedziała, co dokładnie się stało. Wiedziała tylko, że Piotr też wypadł i że straciła go z oczu”– pisał SE.pl.

Dziewczyna od samego początku unikała mediów, a jej milczenie wzbudzało jeszcze większe zainteresowanie opinii publicznej. Jej obecność tamtej nocy na motorówce i związek z Piotrem Woźniakiem-Starakiem budziły liczne spekulacje. Niemniej jednak ona konsekwentnie pozostawała poza sferą zainteresowań dziennikarzy i nie udzielała żadnych komentarzy.

Jednak losy Ewy zmieniły się w pewnym momencie. Stało się, to gdy kobieta zdecydowała się wycofać z przestrzeni publicznej. Skasowała swoje konto na Facebooku i zniknęła z oczu mediów. Przez pewien czas trudno było poznać aktualne informacje na temat jej życia.

ZOBACZ TAKŻE: Piotr Woźniak-Starak – Znane są wyniki sekcji zwłok. Był pod wpływem alkoholu?

Kelnerka Ewa jako ostatnia widziała żywego Piotra Woźniaka-Staraka

Jakiś czas temu kobieta powróciła do mediów społecznościowych. Udostępniła tam zdjęcie, na którym widoczna jest na łodzi, a podpis pod nim składa się z jednego, wyrazistego słowa: „żyję”. To krótka wiadomość, która wskazywała na to, że Ewa odzyskała pewność siebie i postanowiła podzielić się tym z bliskimi oraz troskliwie zainteresowanymi.

Choć Ewa wróciła do życia online, nadal utrzymuje dystans wobec mediów i nie spieszy się, by udzielać wywiadów czy komentarzy na temat tamtej tragicznej nocy.
Jak donoszą media, rodzina producenta w rocznicę jego śmierci po raz kolejny planuje wypłynąć na jezioro, aby oddać mu hołd.

Czwarta rocznica tej tragicznej straty przypomina nam, że życie płynie dalej, choćbyśmy zostali naznaczeni tragedią. Wspomnienie Piotra Woźniaka-Staraka i tajemniczej Ewy wciąż budzi emocje i pozostaje niezapomniane w sercach tych, którzy kochali jego twórczość i osobę.

Źródło: onet.pl / Instagram