800 plus już od czerwca? Wszystko jasne!

800 plus już od czerwca tego roku? W sieci oraz w mediach po wypowiedzi Donalda Tuska zrobiło się głośno o tym że podwyższone niedawno świadczenie może zacząć obowiązywać już za dwa tygodnie – a nie jak zapowiadał prezes Prawa i Sprawiedliwości od początku 2024 roku. Do tych słów błyskawicznie odniósł się premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu wyjaśnił sytuację i powiedział, kiedy tak naprawdę można spodziewać się wypłacania 800 złotych zamiast 500 złotych. Szczegóły poniżej.

800 plus już od czerwca? Wszystko jasne!

800 plus jest ostatnio medialnym tematem numer jeden. Wszystko zaczęło się nieoczekiwanie w niedzielę, kiedy to wieści o podwyżce popularnego świadczenia aż o 300 złotych ogłosił prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński. Podczas konwencji “Programowy Ul Prawa i Sprawiedliwości” prezes PiS zadeklarował:

Od nowego roku program 500 plus to będzie ciągle nazwa, jak sądzę, pamiętana, ale suma będzie już inna. To będzie 800 Plus.

Podwyżka świadczenia 500 plus ma nastąpić z początkiem 2024 roku. To właśnie od stycznia na konta świadczeniobiorców ma zacząć wpływać o 300 złotych więcej niż poprzednio. Niedawna wypowiedź Donalda Tuska wprowadziła jednak pewne zamieszanie. Pisze o tym między innymi serwis o2.pl. Tusk nawoływał w niej bowiem, aby podwyżka weszła w życie już lada moment – od czerwca tego roku. Oznaczałoby to, że 800 plus zacznie obowiązywać już za dwa tygodnie. Lider PO mówił:

Żeby zamknąć licytację w tej kwestii, proponuję – i to jest to “sprawdzam” wobec Kaczyńskiego – raz: żebyśmy przyjęli w głosowaniu jak najszybciej tę decyzję o waloryzacji 500 plus. Dwa – żebyśmy zrobili to przed wyborami.

Wszystko prędko sprostował premier Mateusz Morawiecki.

ZOBACZ TAKŻE: Jerzy Stuhr przeszedł poważną operację! Mierzy się nowotworem…

Morawiecki stanowczo w Polsacie News: “Nie gramy do muzyki, którą gra Tusk, bo inaczej byśmy dawno zbankrutowali”

Na nawoływania Donalda Tuska prędko zareagował premier Mateusz Morawiecki. Na antenie Polsatu News szef polskiego rządu sprostował pojawiające się w przestrzeni medialnej doniesienia, przy okazji wbijając szpileczkę w opozycję:

Nasze propozycje są bardzo konkretne, mamy rozpisany nasz program między konwencją, która właśnie się zakończyła a wrześniową. Mamy sekwencję bardzo precyzyjnych propozycji. Nie gramy do muzyki, którą gra Tusk, bo inaczej byśmy dawno zbankrutowali.

Wygląda więc na to, że podwyżka świadczenia na pewno nie pojawi się prędzej, niż przed początkiem 2024 roku.

źródło: o2.pl, Polsat News