Anna Lewandowska pokaże twarz Klary? Jest jeden warunek!

Trenerka od ponad 2 lat jest szczęśliwą mamą Klary, a za kilka miesięcy przyjdzie na świat jej drugie dziecko. Mimo że Ania często dodaje zdjęcia, na których widać jej córkę, fani nie wiedzą, jak dokładnie wygląda dziewczynka. Kiedy Anna Lewandowska pokaże twarz Klary?

Gwiazda chętnie wrzuca do sieci zdjęcia, ale fani jeszcze nigdy nie doczekali się takiego, na których widać Klarę w całej okazałości. Ania w jednym z ostatnich wywiadów przyznała, dlaczego tego nie robi. Dodała też warunek, kiedy wrzuci zdjęcie Klary, pokazując jej twarz. Jesteście ciekawi?

Szczęśliwa rodzina

Ania należy do grona gwiazd, które są bardzo aktywne w swoich mediach społecznościowych. Mimo iż trenerka jest już aktualnie w 4 miesięcy ciąży, nie zwalnia tempa i już dodała kolejną serię ćwiczeń do swojej aplikacji. Razem ze swoim mężem Robertem od kilku lat zasłużyli na miano power couple. Ich życiem interesuje się ogromna ilość osób, a świadczy o tym też m.in. liczba obserwatorów na Instagramie. Małżeństwo co jakiś czas raczy swoich fanów zdjęciami z rodzinnych sesji, na których często widoczna jest także Klara. Na zdjęciach, które można znaleźć na ich profilach, nigdy jednak nie widać twarzy małej Klary. Dlaczego?

Kiedy Anna Lewandowska pokaże twarz Klary?

W jednym z ostatnich wywiadów, które udzieliła Ania dla Sportowych Faktów Wirtualnej Polski wypowiedziała się, dlaczego chroni prywatność swojej córki w sieci i nie razem z mężem nie zdecydowali się pokazać, jak wygląda dziewczynka.

„Po pierwsze – ze względów bezpieczeństwa. Po drugie – chcę jej zaoszczędzić okrutnych komentarzy w internecie. Tego boję się najbardziej: ocen. I wszystkiego innego, co w przyszłości będzie mogła przeczytać. Nie chcę, żeby córka za kilka lat miała do mnie pretensje, że wrzuciłam do sieci zdjęcie, którego ona by sobie nie życzyła. I na przykład po latach ktoś się z niej śmieje” – wyznała Ania

Trenerka zdradziła, że zmieni swoją decyzję pod jednym warunkiem. Osobą, która może wpłynąć na to, czy fani kiedyś zobaczą, jak wygląda jej córka, jest sama Klara.

„Jeśli przyjdzie kiedyś do mnie i poprosi: „mama, chcę, żebyś mnie pokazywała”, zdecyduję się na to. Do tego czasu tego nie zrobię.” – dodała

Póki co Ania jest bardzo konsekwentna w swojej decyzji. Zaciekawieni fani, którzy chcieliby wiedzieć, jak wygląda Klara, zdecydowanie muszą jeszcze trochę poczekać.