Opisy gwiazd
Bartek Fetysz: [kim jest?, książka, La Mania, Instagram]
Bartek Fetysz, co prawda dopiero staje się naprawdę popularny, ale w mediach swoich sił próbuje już od jakiegoś czasu. Wiele osób intryguje jego podejść do życia, wygląd oraz styl życia. Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej na jego temat, koniecznie przeczytajcie poniższy artykuł!
Bartek Fetysz: kim jest?
Niewątpliwie, Bartek to osoba, która zdecydowanie ceni sobie prywatność. Mimo, dużego zainteresowania jego życiem, nie zdradza pochodzących z niego szczegółów. Na co dzień mieszka za granicą, po jego wypowiedziach można wywnioskować, że nie zgadza się z polityką kraju, w którym się urodził. Już 10 lat temu przeprowadził się do Londynu, lecz nie ukrywa, że kiedyś chciałby na stałe osiedlić się na wsi. Jest dziennikarzem, a także blogerem. Pracował także w luksusowych butikach znanych projektantów.
Bartek Fetysz: książka
Od wielu lat jest związany z modą, dlatego też często porusza tematy prestiżowych butików, projektantów oraz bogatych klientów. Okazuje się, że aktualnie pracuje także nad scenariuszem filmowym. Jest autorem książki Obudziłem się trochę podły, która cieszy się całkiem pozytywnym odbiorem w Polsce. Sięgnęły po nią także osoby związane z show biznesem. Składa się na nią zbiór felietonów. Podejmuje tam tematy, po które niewiele osób odważyło się sięgnąć. Zapowiedział również, że już pracuje nad kolejną książką własnego autorstwa.
Bartek Fetysz: ostro o La Mani
La Mania to marka, którą stworzyła Joanna Przetakiewicz, nie da się ukryć, że należy ona do najbardziej popularnych w Polsce, a sukcesy odnosi także za granicą. Cała afera wybuchła ponieważ, Fetysz opublikował w sieci wpis, gdzie twierdzi, że marka okłamuje swoich klientów twierdząc, że każdy produkowany przez nich artykuł pochodzi z Polski. Projektantka odpowiedziała na zarzuty twierdząc, że żadna polska placówka nie spełniła jej oczekiwań co do jakości produktów.
Bartek Fetysz: Instagram
Swoje konto na Instagramie prowadzi pod nazwą @fetysz, a jego aktywność na chwile obecną śledzi tam pond 10 tysięcy użytkowników.