Z życia gwiazd
Blanka odpicowała swojego Mercedesa! Pozazdrościła Baronowi?
Na początku sierpnia Baron pochwalił się swoją “nową” furą, która przeszła niesamowitą metamorfozę. Idąc w ślady ukochanego, teraz Blanka odpicowała swojego Mercedesa! Teraz pasują do siebie jeszcze bardziej! Zobaczcie to cacko!
Blanka Lipińska i Aleksander Milwiw-Baron szybko stali się jedną z najgorętszych par w świecie show-biznesu. Kiedy w lutym, w sieci pojawiły się plotki na temat ich rzekomego romansu, mało kto mógł w to uwierzyć. W momencie kiedy paparazzi udało się przyłapać zakochanych na czułych objęciach i pocałunkach doniesienia te, potwierdziły się – Blanka i Baron rozstali parą!
“Myślałam, że dłużej uda nam się utrzymać związek w tajemnicy. Cóż mam powiedzieć? Zdjęcia nie kłamią, spotykamy się”– chwilę później Blanka potwierdziła w jednym z wywiadów.
Dziś zakochani nie odpuszczają siebie na krok. Domowa kwarantanna pozwoliła nam poznać ich na tyle dobrze, że dziś mamy wrażenie, że związek ten trwa długo dłużej niż normalnie. Zakochani prezentowali internautom swoje wieczorne randki, prywatne koncerty muzyka dla ukochanej, a nawet momenty, gdy obdarowywali się prezentami.
Następnie byliśmy świadkami ich wyjazdów – tych w Polsce, jak i za granicą.
Blanka odpicowała swojego Mercedesa!
Bez wątpienia Lipińska i Baron świetnie się dogadują i tworzą naprawdę udaną parę. Nic więc dziwnego, że zakochani podzielają nawet te same zainteresowania i pasje. Jak się okazuje, obydwoje lubują się w autach i to nie byle jakich!
Ostatnio informowaliśmy Was o odpicowanej furze Barona, która bez wątpienia zwraca na siebie uwagę na ulicach miast. Blanka również postanowiła pójść śladami swojego ukochanego i podrasować auto. Skorzystała nawet z tej samej firmy co Alek. Pisarka zaprezentowała swojego mercedesa, który wykonany jest w matowym, srebrnym kolorze, który wpada w różowy odcień. Karoseria zwraca na siebie niemałą uwagę bowiem zmienia się w zależności od padania światła. Blanka również postawiła na świecące felgi i odpicowany przód.
Blanka wraz z Baronem zaprezentowali również wspólnie swoje auta po niemałej metamorfozie, a pisarka skwitowała krótko, ale jakże w punkt:
“TERAZ PASUJEMY DO SIEBIE JESZCZE BARDZIEJ NIŻ WCZEŚNIEJ”
Jak podoba się Wam odpicowana fura Blanki? Zazdrościcie jej?