Z życia gwiazd
Britney Spears jest w ciąży! Piosenkarka spodziewa się trzeciego dziecka!
Britney Spears po wielu wyznaniach o chęci posiadania kolejnego dziecka oficjalnie ogłosiła ciążę. Gwiazda wraz z Samem Asgharim wkrótce zostaną rodzicami.
Kilka słów o Britney
Britney Spears to niekwestionowana gwiazda muzyki, która zapisała się na kartach historii. Zwana jest “królową popu”, a w swojej karierze osiągnęła niemalże wszystko. W 2008 roku, po licznych skandalach okazało się, że władzę nad piosenkarką przejął jej własny ojciec – Jamie Spears. Mężczyzna wraz ze swoim ówczesnym adwokatem Andrew Walletem uzyskali pełną kontrolę nad życiem i majątkiem artystki.
Britney od 13 lat była częściowo ubezwłasnowolniona, a fani gwiazdy robili wszystko, by jej pomóc. Ostatecznie założyli ruch #FreeBritney, który nagłośnił sprawę. Swego czasu mówił o tym cały świat, co niewątpliwie przełożyło się na oczekiwany sukces. Po 13 latach Jammie Spears zrezygnował z kurateli nad córką. Więcej informacji na ten temat znajdziecie TUTAJ.
Britney Spear jest w ciąży
Od momentu, w którym Britney odzyskała wolność, aktywnie działa w mediach i otwarcie opowiada o swoich przemyśleniach. Wielokrotnie wspominała, że chciałaby założyć rodzinę wraz ze swoim narzeczonym – 28-letnim Samem Asgharim, aktorem pochodzącym z Iranu.
Okazuje się, że para wkrótce zostanie rodzicami! O wszystkim poinformowała Britney na swoim Instagramie. W opublikowanym poście czytamy:
“Bardzo dużo schudłam, by wyruszyć w podróż na Maui, tylko po to, żeby znowu przytyć. Pomyślałam: Co się stało z moim brzuchem? Mój mąż powiedział: Jesteś w ciąży spożywczej, głuptasie! Zrobiłam test ciążowy i teraz wiem… Urodzę dziecko… Cztery dni później miałam jeszcze większą ciążę spożywczą. Rośnie!!! Co, jeśli są tam bliźniaki?”
Warto wspomnieć, że Britney Spears ma z byłym mężem – tancerzem Kevinem Federline dwóch synów: Seana Preston, który urodził się w 2005 roku oraz Jaydena Jamesa, który przyszedł na świat rok później.
W dalszej części postu gwiazda zdobyła się na szczere wyznanie. Opowiedziała o depresji okołoporodowej, z którą się zmagała.
“To jest trudne, bo kiedy byłam w ciąży, to miałam depresję okołoporodową. Muszę powiedzieć, że jest to absolutnie straszne. Kobiety nie mówiły o tym wcześniej. Niektórzy ludzie uważali to za niebezpieczne, gdy kobieta skarżyła się, że ma problemy, mając dziecko w sobie, ale teraz kobiety mówią o tym codziennie. Dzięki Bogu nie musimy udawać, że ból jest pilnie strzeżonym sekretem. Tym razem obiecuję, że będę ćwiczyć jogę codziennie! Rozprzestrzenianie wiele radości i miłości” – czytamy.
Gratulacjom i życzeniom nie ma końca, a dodatkowe emocje wzbudza fakt, że Britney nazwała swojego narzeczonego “mężem”. Czyżby para była już po ślubie?
źródło: Instagram Britney Spears