News
Były dziennikarz TVN zatrzymany! Żona wydała oświadczenie: “to dla nas piekło”
Niedawno doszło do zatrzymania znanego dziennikarza, który wcześniej współpracował z TVN i RMF FM. Sprawa wywołała spore poruszenie, a dodatkowe emocje wzbudziło oświadczenie jego żony, która postanowiła publicznie odnieść się do tej trudnej sytuacji.
Były dziennikarz TVN zatrzymany
W Zabrzu doszło do zatrzymania czterech mężczyzn, którym postawiono zarzuty dokonania rozboju z użyciem niebezpiecznych narzędzi. Śledztwo prowadzone przez prokuraturę ujawniło, że do zdarzenia doszło 12 sierpnia, kiedy to właściciel jednej z firm medycznych na Śląsku spotkał się z grupą podejrzanych na parkingu centrum handlowego w Zabrzu. W trakcie tego spotkania mężczyźni, grożąc nożem i przedmiotem przypominającym pistolet, mieli zmusić go do przelania na wskazane konto miliona złotych.
Po zgłoszeniu przestępstwa przez ofiarę, śledczy z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach rozpoczęli intensywne działania, analizując m.in. nagrania z kamer monitoringu. Na tej podstawie zidentyfikowano podejrzanych, którzy zostali zatrzymani przy wsparciu antyterrorystów w Katowicach, Tychach i Radomiu. Prokuratura w Zabrzu szybko przedstawiła im zarzuty, a sąd zastosował wobec nich areszt tymczasowy. Za przestępstwo, którego mieli się dopuścić, grozi im nawet 20 lat więzienia.
Wśród zatrzymanych znaleźli się dwaj mężczyźni, których nazwiska budzą szczególne zainteresowanie mediów. Jednym z nich jest Jacek B., były dziennikarz śledczy, który zdobył uznanie za swoją pracę w RMF FM i TVN, a także jest laureatem nagrody Grand Press. Drugi to Daniel R., znana postać w świecie sportów walki, mieszkający w Radomiu.
Obaj zatrzymani nie przyznają się do winy. Adwokat Jacka B., mecenas Aleksandra Kokoszka, poinformowała media, że jej klient zaprzecza zarzutom i nie zgadza się z wersją wydarzeń przedstawioną przez pokrzywdzonego. Podobne stanowisko zajął obrońca Daniela R., który również oświadczył, że jego klient nie przyznaje się do popełnienia przestępstwa.
Żona zatrzymanego dziennikarza wydała oświadczenie
W obliczu tych wydarzeń żona Jacka B., Alicja Pyszka-Bazan, rekordzistka w podwójnym i potrójnym Ironmanie, zdecydowała się na publiczne oświadczenie na swoim Instagramie. W emocjonalnym wpisie poprosiła o uszanowanie prywatności jej rodziny, zwracając uwagę na trudną sytuację, w jakiej się znaleźli.
“Mój mąż został aresztowany w związku z niezwykle poważnymi zarzutami. Ze względu na dobro naszego dziecka, nie będę w tej sprawie zabierać głosu publicznie. W tej szokującej dla mnie sytuacji muszę skupić się na tym, by chronić moją córkę, Magdę oraz resztę naszej rodziny. Proszę, uszanujcie moją decyzję — nawet bez medialnej burzy to dla nas piekło” — napisała w oświadczeniu Alicja Pyszka-Bazan na Instagramie
źródło: zdjęć Canva/Instagram