Chajzer wspomina lekcje jogi! “W pozycji złamanej pałki” bawi do łez!

Chajzer wspomina lekcje jogi! Filip Chajzer po raz kolejny podzielił się z fanami swoimi doświadczeniami.
Wspomnienie Jogi w wykonaniu Filipa Chajzera to prawdziwy HIT, który bawi do łez!

Filip Chajzer nie daje o sobie zapomnieć. Co bądź dodaje albo to zabawne zdjęcie z oryginalnym podpisem, bądź nagrywa prześmieszne filmiki, które poprawiają humor nawet największemu ponurakowi.

Chajzer wspomina lekcje jogi!

Ostatnio Chajzer powalił wszystkich przerobioną fotografią ze swoim udziałem. Zdjęcie przerobił jego fan. Chajzer jednakże słynący ze swojego wybitnego poczucia humoru nie czekał długo i podzielił się z fanami zabawną fotografią, udowadniając po raz kolejny ogromny dystans do własnej osoby – pisaliśmy o tym TUTAJ.

Niebanalny humor Filipa to jedno, warto jednak zauważyć, że Chajzer potrafi również poważnie podchodzić do tego wymagających spraw. Tak stało się tym razem, gdy zaatakowany przez Michała Piróga z wielką klasą odpowiedział znanemu tancerzowi.
O tej potyczce Piróg kontra Chajzer pisaliśmy TUTAJ!

Co tym razem zrobił Chajzer?

Mianowicie Filip jesienną porą pędząc rowerem ulicami Warszawy zwrócił swój wzrok na baner reklamujący jogę.
Przedstawione na banerze zajęcia jogi skłoniły go do podzielenia się z fanami swoimi wspomnieniami właśnie z tej aktywności.

Filip rozpoczął opis od nieznajomości słowa AJURWEDA. Następnie podzielił się z fanami informacją, że tylko raz był na jodze. Jednakże przydarzyło się tam coś, co sprawiło, że był to pierwszy i ostatni raz:

“No to teraz została mi jeszcze JOGA?‍♂️ i AJURWEDA?‍♀️ (czymkolwiek nie byłaby ajurweda) ? Na jodze natomiast bylem raz. Poszliśmy z kumplem. Cała sala dziewczyn (bardzo ładnych❤️) i wtem w pozycji złamanej pałki z głową w dół (czy jakoś tak) KOLEDZE (No przecież nie mi???) wymsknął sie dość wymowny w formie natężenia decybeli… bąk wysyłkowy ? No i tyle nas tam widzieli ??? a mogła mnie czekać taka piękna kariera jogina ?‍♂️”

Przybrana przez dziennikarza oraz jego kolegi pozycja “złamanej pałki” okazała się niezbyt szczęśliwa. “Bąk wysyłkowy” sprawił, że mężczyźni postanowili jak najszybciej opuścić to miejsce.

Fani oczywiście zachwycili się postem Chajzera. W komentarzach pękają od śmiechu i proszę o więcej “oryginalnych” wspomnień prezentera.

A Wy, lubicie czytać posty Filipa?