Cyklon Oli nad Polską! Możliwe pierwsze opady śniegu

W czwartek oraz w nocy z czwartku na piątek pogoda da nam się mocno we znaki. Mieszkańcy wielu regionów Polski muszą uważać na bardzo silny wiatr, opady deszczu, a także burze. Meteorolodzy ostrzegają także przed pierwszymi opadami śniegu.

W najbliższych godzinach zapomnijmy o słonecznej i spokojnej pogodzie, która towarzyszyła nam od początku miesiąca. Czwartek przyniesie nam pochmurne niebo i wiatr. Warto zabrać ze sobą parasole i ciepłe kurtki, bo może być dość chłodno.

Niedaleko Polski przemieszcza się dynamiczny niż o imieniu Oli, co sprawi, że w wielu częściach kraju będzie dość burzliwie. W niektórych miejscach wiatr może być dość silny, a także spodziewane są przelotne opady deszczu. Zachmurzenie będzie wzrastać zwłaszcza od zachodu, osiągając duże natężenie. Najbardziej wymagająca pogoda przewidziana jest na północy Polski, gdzie poza silnym wiatrem i deszczem, mogą wystąpić lokalne burze.

Temperatura nie będzie zbyt wysoka: na północnym wschodzie kraju i w dolinach Karpat można spodziewać się około 14 stopni Celsjusza. Nad morzem będzie nieco cieplej, około 16 stopni Celsjusza. Najwyższa temperatura przewidziana jest na Śląsku i Podkarpaciu, gdzie może osiągnąć 19 stopni Celsjusza.

ZOBACZ TAKŻE: Październik w Polsce. Jackowski miał klarowną wizję

Ostrzeżenie pierwszego stopnia dla kilku województw

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia dotyczące silnego wiatru dla północnej części województw w tym dla województwa zachodniopomorskiego, pomorskiego, warmińsko-mazurskiego i podlaskiego. Na tych obszarach prędkość wiatru może wynieść do 60 km/h, a w porywach nawet 70-80 km/h.

Bardzo silny wiatr przewidywany jest również na szczytach Sudetów, gdzie w porywach może osiągnąć prędkość nawet 95 km/h.

Ze względu na przesuwający się front atmosferyczny przez Polskę, cały dzień możemy odczuwać niekorzystne wpływy pogody na nasze samopoczucie. Na południu warunki biometeorologiczne, początkowo neutralne, stopniowo pogorszą się do niekorzystnych. Natomiast na zachodzie niekorzystny wpływ biometeorologiczny będzie osłabiał się od samego rana do wieczora.

W ciągu nocy z czwartku na piątek przewiduje się zmniejszenie zachmurzenia w porównaniu do dnia, jednakże miejscami, zwłaszcza na północy kraju, może ono wzrosnąć do znacznego stopnia. Na północnych obszarach możliwe są opady deszczu, a na szczytach Tatr istnieje prawdopodobieństwo wystąpienia opadów śniegu.

Temperatury w nocy będą niższe, oscylujące w przedziale od 5 do 10 stopni Celsjusza. Na wybrzeżu odczuwalna będzie cieplejsza aura, z temperaturami między 10 a 13 stopni Celsjusza. Wiatr będzie słaby do umiarkowanego, a nad morzem w porywach może osiągać prędkość do 60 km/h. W górach możliwe są porywy wiatru dochodzące do 70 km/h.

Źródło: tvnmeteo.pl