Farna pokazała niepublikowane wcześniej zdjęcie! Fani zachwyceni!

Ewa Farna na swoim Instargamie pokazała piękne ciążowe zdjęcie, którego wcześniej nigdzie nie publikowała. Jak się okazuje, w tamtym czasie nikt jeszcze nie wiedział, że Ewa spodziewa się swojego pierwszego dziecka. Zobaczcie! Farna pokazała niepublikowane wcześniej zdjęcie!

Ewa Farna, od kiedy została mamą, bardzo strzeże prywatności swojej rodziny. Na jej profilu w mediach społecznościowych nie zobaczymy zdjęć małego Artura w całej okazałości, jak i zbyt wielu rodzinnych fotografii Ewy i jej męża. Przypomnijmy, że Ewa we wrześniu 2017 roku wzięła ślub z Martinem Chobotem. Dwa lata później na świat przyszedł ich synek Artur. Ewa niemal od razu po porodzie wróciła do pracy, a jak mogliśmy zauważyć, jej synek również od początku towarzyszył swojej mamie za kulisami. Jak zdradziła w jednym z wywiadów, za kulisami zawsze czekał na nią jej synek z babcią, kiedy ona akurat stała na scenie w błysku fleszy.

Jak również wiemy, Ewa nie poddała się presji szybkiego wracania do formy sprzed ciąży i nawet polubiła swoje nadprogramowe kilogramy. Teraz na jej profilu pojawiło się zdjęcie sprzed roku, kiedy Ewa miała jeszcze dość spory ciążowy brzuszek. Zobaczcie!

Farna pokazała niepublikowane wcześniej zdjęcie!

Jak czytamy pod poniższym zdjęciem, tamtego czasu jeszcze nikt nie wiedział, że Ewa wraz z mężem spodziewają się dziecka. Jak pamiętamy, bardzo długo udawało się im utrzymywać to w tajemnicy, co na pewno nie jest łatwe. Z okazji Walentynek Ewa pokusiła się o dodanie zdjęcie i pięknego podpisu pod nim:

“…. rok temu… kiedy jeszcze nikt nie wiedzial✨ Jestem ogromnie szczesliwym czlowiekem, nie dzieki slawie ani pieniadzom, ale wlasnie dzieki milosci, ktorej daje pierwszenstwo przed cala reszta. I nikdy nie zalowalam. I wlasnie milosci w zyciu zycze Wam najbardziej. Swietujmy ja codziennie❤️🥰❤️ ..”- pisownia oryginalna.

Fanom Ewy wyraźnie spodobała się powyższa fotografia, o czym świadczą komentarze pod nią:

“I tak trzymać Pani Ewo ❤️❤️❤️”
“Pięknie napisane ❤️❤️”

Zapewne artystka ma jeszcze wiele zdjęć, które nie ujrzały wcześniej światła dziennego. Mamy nadzieję, że co jakiś czas Ewa będzie nas raczyła takimi perełkami w swoich mediach społecznościowych!