Z życia gwiazd
Grzegorz Markowski poinformował o złym stanie zdrowia. Wydał oświadczenie
Grzegorz Markowski opublikował w mediach społecznościowych oświadczenie, w którym zdradził, że jego stan zdrowia znacznie się pogorszył. Czy to oznacza, że nie zobaczymy już nigdy wokalisty zespołu Perfect na scenie? Zobaczcie więcej informacji na ten temat.
Kim jest Grzegorz Markowski?
Grzegorz Markowski to polski piosenkarz, kompozytor oraz autor tekstów. Przez wielu Polaków uważany jest za jednego z najważniejszych i najlepszych muzyków rockowych w naszym kraju. Popularność zdobył będąc wokalistą zespołu Perfect. Na swoim koncie ma ogrom utworów, które pokochały miliony Polaków. Mało kto nie zna takich hitów jak Autobiografia, Nie płaszcz Ewka czy Nie mogę Ci wiele dać.
Grzegorz ma dwójkę dzieci – syna Piotra i córkę Patrycję, która poszła w jego ślady i również jest piosenkarką.
Oświadczeni o stanie zdrowia
Artysta, który cieszy się ogromną popularnością w naszym kraju, a każdy jest koncert skupia przed sceną tysiące ludzi, zamieścił w sieci oświadczenie informujące o złym stanie zdrowia. Patrycja – jego córka umieściła to na swoim oficjalnym profilu na Facebooku:
„Korzystając z uprzejmości mojej córki, pragnę Wam coś przekazać za pośrednictwem Jej profilu” – rozpoczął Grzegorz.
Następnie poinformował, że nie planuje wrócić na scenę z zespołem Perfect, by wspólnie koncertować. Powodem nie jest tylko pandemia, a czas, który źle wpływa na zdrowie muzyka. Grzegorz nie czuje się już na siłach, by ponownie szaleć na scenie, tak jak zawsze to robił. Przyznał, że jego stan zdrowia znacznie się pogorszył:
„„Chciałbym być sobą”. Wiecie ile razy to śpiewałem, ile razy krzyczałem do Was te słowa? Przez tyle lat, tyle koncertów, tyle wspólnych chwil.
Całe moje życie to był Perfect i było to… perfekcyjnie dobre życie… A słowo „chciałbym” to właściwie „mogę być sobą”. To było zawsze cholernie dla mnie ważne. Z jednej strony była to obietnica dawana sobie, a z drugiej Wam.
Wiem, że bez Was nic by nie było. To jest coś, w co bardzo głęboko wierzę. Dlatego nigdy nie szedłem na kompromisy. I jestem już zbyt stary, by to zmienić.
Gdy z chłopakami żegnaliśmy się z Wami – obiecaliśmy zagrać serię koncertów kończących nasze wspólne perfectowe granie. I to był super plan. Perspektywa, że robi się coś ostatni raz, jest bardzo kusząca.
To było przed pandemią. Przekładamy zaplanowane ponad rok temu koncerty z miesiąca na miesiąc. Przesuwamy, zmieniamy i jednocześnie, co ważne, nie gramy, nie próbujemy razem. A wierzcie bądź nie – to jest bardzo ważne. Bez tego nie da się wyjść i zaszaleć. A to z uwagi m.in. na mój stan zdrowia, który się ostatnio pogorszył.
Artysta ubolewa i ma nadzieję, że będzie mógł zakończyć swoją karierę ze sceny:
Z ciężkim sercem chcę Was teraz przeprosić, ale nie mogę udawać, że nic się nie zmieniło i że jestem w stanie zagrać z zespołem dla Was tak jak grałem przez lata. Nie mogę zagrać koncertów, które wiem, że nie będą nawet w połowie takie jak kiedyś. Jest to dla mnie bardzo trudna decyzja.
Kłaniam się Wam nisko. Mam nadzieję, że przyjdzie czas, że zrobię to ze sceny…
Grzegorz Markowski”
Przypominamy, że pierwsze informacje o tym, że zespół Perfect kończy działalność pojawiły się w październiku 2019 roku. Zaplanowano wtedy ostatnią trasę koncertową pod hasłem “Trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść”, która przez pandemię koronawirusa i obostrzenia z nią związane nie odbyła się i została przeniesiona w czasie.