„High League 4”: Maja Staśko będzie walczyć w oktagonie. Internauci: „Największa hipokrytka w Polsce”

Popularna polska feministka ogłosiła, że weźmie udział w 4 gali High League. 31-latka zdradziła, że nad decyzją zastanawiała się kilka miesięcy i przyznała, dlaczego ostatecznie zgodziła się wejść do oktagonu. Nie wszystkim spodobał się jednak pomysł Staśko.

Maja Staśko w High League

Na ten dzień czeka wielu fanów pojedynków freak-fight. Już 17 września odbędzie się ostatnia z czterech zaplanowanych na 2022 rok gal High League. Po raz pierwszy zawodnicy będą walczyć na Śląsku w Gliwicach.

Organizatorzy gali zdradzili już kilka nazwisk osób, które zmierzą się ze sobą podczas High League 4, a w oktagonie zobaczymy między innymi Amadeusza “Ferrari” Roślika, Roberta Burneikę, Aniele Lil Masti Bogusz, Lexy Chaplin, Artura Szpilkę, Denisa Załęckiego czy Mini Majka.

Okazuje się, że jedną z zawodniczek 4 gali High League będzie także… Maja Staśko, jedna z najpopularniejszych polskich feministek. O tym, że Staśko będzie walczyć w oktagonie, poinformowała sama zainteresowana na swoim profilu w mediach społecznościowych.

„Mam wielki przywilej, że mogę w ten sposób pozyskiwać pieniądze i uwagę dla szczytnego celu. Nie wyobrażam sobie, żeby tego nie wykorzystać. 20 tys. zł przeznaczę na Fundację Fortior, czyli organizację wsparcia dla mężczyzn po doświadczeniu przemocy. Dzięki tym pieniądzom chłopaki uciekający z toksycznych domów będą mieli mieszkania treningowe. Poza tym 20 tys. zł trafi do Centrum Praw Kobiet – na schronienie dla kobiet po przemocy, które uciekają od swoich oprawców.”

Jak przyznała Maja w swoim wpisie, część zarobionych przez nią pieniędzy przeznaczy na fundacje wspierające osoby, które doświadczyły przemocy.

Zobacz także: Z kim walczyć będzie Maja Staśko?

Internauci krytykują Staśko za udział w High League

W swoim wpisie Maja podkreśliła, że niektórzy uważają walki w oktagonie za przemoc, z którą od lat walczy Staśko. Feministka stanowczo temu zaprzeczyła.

„Słyszę głosy, że walka w oktagonie to przemoc. Skądże! To jest sport – wszyscy znają zasady i wyrażają na nie zgodę. To przeciwieństwo przemocy. Przemoc jest wtedy, kiedy nie ma zgody. Z tym przekazem będę mogła dotrzeć do osób, które dostają wyłącznie dyskryminujące komunikaty oparte na hejcie. Nie chcę takiego świata. A tu mogę go zmienić, choć trochę.”

Jak dodała Staśko, miała wątpliwości, zanim zgodziła się na swój udział w High League, jednak ostatecznie sądzi, że jej decyzja jest słuszna i przemyślana.

„Oczywiście, rozumiem wątpliwości – sama mam ich milion. Ale to moja decyzja, podejmowałam ją wiele miesięcy. I wiem, że to dobra, przemyślana decyzja – dla mnie i dla innych, którym mogę pomóc. Jeśli nie jesteście przekonani – ok. Zaufajcie mi.(..)

Jestem wojowniczką. Od lat walczę z przemocą i niesprawiedliwością. Teraz czas na walkę w nowej formie: w oktagonie!” – dodała

Chociaż pod postem, w którym Staśko ogłasza, że walczyć będzie na najbliżej gali High League pojawiło się wiele głosów wsparcia, znaleźli się i tacy, którzy otwarcie skrytykowali Staśko za to, że zgodziła walczyć się w federacji Malika Montany, z którym niegdyś toczyła medialny spór. Przypominamy, że wszystko zaczęło się od tego, że Malik dwa lata temu nazwał feminizm „chorobą psychiczną”.

„Nie żebym chciał deprecjonować ciebie i twoje wartości. Walcz sobie i zarabiaj, ale serio, u Malika? Hipokryzja z twojej strony i tyle. Nikt z twoich szanujących się obserwujących nie będzie mu nakręcać biznesu”

„To nieźle wyznajesz swoje wartości xd”

„Największa hipokrytka w Polsce XDDD”

„Malik Montana to seksista, ale już jak rzuca grosik to wszystko jest okej XD”

„Fajnie, że wspierasz cele charytatywne i pokazujesz, że można inaczej, ale wciąż federacja, której twarzami są przeciwnicy Twoich idei, zarobi na tym kilka razy więcej“– dziwili się obserwatorzy Staśko

Maja zdecydowała się odpowiedzieć na zarzuty internautów. Pod jednym wpisem podkreśliła, że nie zmieniła zdania o Maliku.

„nie zmieniam zdania o zachowaniach Malika – były seksistowskie. Mówię o tym wprost. Nie jestem za nie odpowiedzialna ani ich nie promuję. A dzięki temu będę mogła trafić z zupełnie innym przekazem do ludzi, a osoby po przemocy będą miały gdzie mieszkać.” – odpowiedziała

Co myślicie o udziale Staśko w High League 4?

źródło: Instagram Mai Staśko