Rozrywka

“Hotel Paradise 4”: Łukasz przerywa milczenie – tłumaczy się z wulgarnego zachowania na Pandorze!

Published on

Wielkimi krokami zbliża się finał 4. edycji programu Hotel Paradise. Uczestnicy zacięcie walczą o wygraną, a podczas ostatniej Puszki Pandory padło wiele zaskakujących wyznań. Wszystkich zszokował również Łukasz, który nie szczędził wulgaryzmów i zmienił swoją taktykę. Teraz postanowił się wytłumaczyć!

Hotel Paradise

Trzeba przyznać, że podczas 4. edycji programu Hotelu Paradise widzowie poznali wiele ciekawych osobowości. Liczne przeparowania, miłosne intrygi i nieprzewidziane zwroty akcji niewątpliwie podkręcają atmosferę w hotelu. Wielkimi krokami zbliża się finał, a niektórzy z uczestników zapowiedzieli walkę o zwycięstwo.

Zobacz także: Przemek odpadł, ale wróci i wygra program? Zaskakujące informacje

Przypomnijmy, że Łukasz po opuszczeniu programu został do niego przywrócony. Jego powrót nie do końca spodobał się pozostałym uczestnikom. Co więcej, podczas Rajskiego Rozdania Sara wybrała Michała, a Łukasz został bez pary. W ostatnim odcinku uczestników czekała Puszka Pandory, podczas której padło wiele niewygodnych pytań.

Wulgarne zachowanie Łukasza na Pandorze

Łukasz podczas Puszki Pandory zdradził, że jeśli tylko będzie miał okazję pozbyć się kogoś z programu – zrobi to.

“Na chwilę obecną jestem singlem, a na pewno przez najbliższy dzień, najbliższe godziny będę próbował to jakoś zmienić. Jeśli uda mi się coś zdziałać, co będę chciał usilnie zrobić, no to droga do finału – zaczął. – Jak wiecie, przez tyle dni pobytu, nie mogę mówić bezpośrednio z mojej ręki, no ale odpadło pięć osób. Taktyki nie mam żadnej, kogo chcę wyrzucić. Jaka okazja się nadarzy, taką okazję wykorzystam. Ale myślę, że teraz jest ten czas, że trzeba być ch**em” – powiedział Łukasz.

Słowa Łukasza wprawiły w osłupienie nie tylko uczestników Hotelu Paradise, ale również widzów, którzy nie szczędzą krytyki w jego stronę.

“Nie wiem, co mu się odkleiło, że będzie nagle ch**em, że już nie będzie szczery, że coś tam. Ja myślałem, równy gość, fajny facet, a tu nagle coś mu się odkleja. Może gra” – zareagował na słowa Łukasza Michał.

Nie mniej jednak Łukasz obrał zupełnie inną taktykę. Zapowiedział:

“Jak wiem, że gdzieś jakieś konflikty były, nieporozwiązywane sprawy. Jak wiem, czego nie wie nikt inny, że ktoś knuł za czyimiś plecami, to na pewno będę to teraz wyciągał na światło dzienne. Te ostatnie dni nie będą sielanką dla nich, skoro mam mieć ostatnie słowo. Raz odszedłem z honorem, drugi raz tego nie zrobię.”

Łukasz zszokował swoim zachowaniem

Łukasz postanowił odnieść się do wydarzeń i swojego powrotu do hotelu. Wyznał, że z perspektywy czasu nie jest przekonany, czy jego powrót do hotelu był rzeczywiście potrzebny. Ponadto za pośrednictwem Instagrama wytłumaczył swoje zachowanie w Hotelu Paradise mówiąc:

“Miałem na siebie troszeczkę inny plan niż za pierwszym razem. Skoro bycie sobą nie zadziałało i bycie miłym nie zadziałało, to stwierdziłem, że spróbuję zagrać w ten sposób (…) Nie spodziewałem się, że wyjdzie aż tak grubo, ale nie mam się zamiaru tłumaczyć. Po prostu miałem taką wizję, taki swój plan na powrót i tyle. Wyszło jak wyszło. Miało być show, wyszło show

Jak myślicie, co dalej wydarzy się w rajskim hotelu?

źródło: Instagram Hotelu Paradise

Click to comment

Exit mobile version