„Hotel Paradise”: Na czym polega finał? Wyjaśniamy!

Wielkimi krokami zbliżamy się do kolejnego już finału programu Hotel Paradise, który pokochało tysiące widzów. Czy znacie dokładne zasady finału? Jeśli nie – zachęcamy do przeczytania poniższego artykułu.

• Reality-show
• Na czym polega finał?

Hotel Paradise

Programy typu reality-show cieszą się wielką popularnością w naszym kraju. W ostatnim czasie jednym z najchętniej oglądanych jest Hotel Paradise, który w szybkim czasie zyskał ogromną rzeszę fanów. Obecnie jesteśmy świadkami czwartej edycji. Trzy poprzednie wygrali następująco:

• Marietta i Chris, którzy doszli razem do pola 100 tysięcy, dzieląc wygraną pół na pół.
• Ata i Artur, w drugiej edycji powtórzyła się historia z poprzedniej, a finaliści wygrali po 50 tysięcy złotych.
• Basia i Krystian – tutaj widzowie byli nie lada zaskoczeni. Krystian rzucił Złotą Kula na polu 100 tysięcy złotych. Finalista zachował się jednak bardzo honorowo, dzieląc wygraną na 4 finalistów: siebie, Basię, Bibi i Simona.
• Sara i Michał – ogromnym zaskoczeniem była decyzja Sary, która rzuciła kulą na kwocie 90 tysięcy i tym samym zgarnęła tę kwotę tylko dla siebie.

Zasady programu

Charakterystyka programu jest bardzo prosta. W Hotelu Paradise nie ma miejsca dla singli. Ci uczestnicy, którzy nie zwiążą się w pary muszą pożegnać się z programem. Sytuację utrudnia fakt, że w programie co chwilę pojawiają się nowi uczestnicy, bądź wracają byli, którzy potrafią nieźle zamieszać w dotychczasowych składach. Cały program jest pełen intryg i gier uczestników, a dodatkowo prowadząca reality-show co pewien czas odwiedza ekipę przygotowując dla zebranych zaskakujące zadania, które mają swoje konsekwencje.

Do finałowego odcinka docierają tylko dwie pary. O tym, która z nich będzie miała szanse przejść Ścieżką Lojalności decydują byli uczestnicy. Para, która uzyska większe poparcie będzie mogła zawalczyć o nagrodę główną w wysokości 100 tysięcy złotych.

Finaliści stają twarzą w twarz i zatrzymują się na minutę na każdym z pól, trzymając w rękach Złote Kule. Zbliżając się do siebie stawka rośnie, a atmosfera robi się coraz bardziej napięta. Jeśli któreś z nich rzuci kulą wygrywa przypisaną kwotę do danego pola. Jeśli obydwoje finaliści dotrą do pola 100 tysięcy nie decydując się na rzucenie kulą, dzielą się główną wygraną po 50 tysięcy złotych.

Zobacz także: Dlaczego Pan Lektor nie pokazuje twarzy?

Jak obstawiacie piąty finał Hotelu Paradise? Myślicie, że któryś z finalistów rzuci Złotą Kulą?

Źródło: Instagram Hotelu Paradise