“Hotel Paradise” odc 38. Odpadła jedna para! Pandora wywołała skrajne emocje!

To już ostatnie odcinki “Hotelu Paradise”, w których dzieje się naprawdę dużo. Od początku tygodnia z programem żegna się jedna para, ponieważ finał zbliża się wielkimi krokami. Kto tym razem musiał opuścić rajski hotel i tym samym nie zawalczy w finale o główną nagrodę? Zobaczcie! “Hotel Paradise” odc 38. Odpadła jedna para!

W poprzednim odcinku:

Wczorajszy odcinek po raz kolejny wzbudził wiele emocji wśród fanów tego formatu. Już na samym początku poprzez eliminację program opuścili Marta i Łukasz. Następnie każda z czterech pozostałych par wybrała się na randki. Niemal dla wszystkich była to pierwsza randka w swojej parze. Martyna z Latino spędzili dzień w spa, Adam i Viola nurkowali, Ola i Szymon pływali szybką motorówką, natomiast Marietta i Chris wybrali się na romantyczną kolację zakończoną romantycznym rejsem łódką.

Każdy z uczestników nawet na chwilę nie może zapomnieć, że teraz gra toczy się o wielki finał, w którym znajdą się tylko dwie pary. Wieczorem, kiedy wszyscy byli myślami jeszcze na swoich randkach w “Hotelu Paradise” pojawiła się Klaudia El Dursi. Co tym razem miała im do przekazania? Czy któraś z par zakończyła swoją przygodę z programem? Zobaczcie!

“Hotel Paradise” odc 38. Odpadła jedna para!

Klaudia oznajmiła mieszkańcom hotelu, że poprosiła byłych uczestników, aby wskazali osobę, która według nich jest najsympatyczniejsza. Lexi zagłosowała na Olę, Ania wskazała Mariettę, Maciek zagłosował na Chrisa, Marta zagłosowała na Szymona, Matt zagłosował na Chrisa, wybór Sandry to Latino, Łukasz swój głos oddał na Adama, a Łukasz “Długi” zagłosował na Mariettę.

Tym samym Chris i Marietta otrzymali po dwa głosy. Musieli oni podjąć decyzję, która z par opuści hotel jeszcze tego samego wieczoru! Ich wybór padł na Olę i Szymona!

Marietta po odejściu Oli i Szymona jasno powiedziała, że musi być w finale z Adamem i Violą. Tym samym Latino i Martyna muszą mieć się na baczności.

List:

Kolejny dzień półfinaliści programu przywitali w dużo mniejszym gronie. Przy śniadaniu otrzymali list. Na wszystkich czekała wspólna przygoda, którą był spływ pontonami w samym sercu dżungli, rwącą rzeką. To była bardzo duża dawka adrenaliny dla wszystkich par. Jednak to właśnie podczas spływu mogli na chwilę zapomnieć o grze, która cały czas toczyła się w programie.

Następnie wszyscy udali się na obiad do restauracji w samym sercu balijskiej dżungli. Tam również otrzymali list wraz z telefonem. Mogli zobaczyć w mediach społecznościowych pierwszą zapowiedź programu, która pojawiła się na Instagramie.

Puszka Pandory:

Ostatnia Pandora wyglądała zupełnie inaczej niż poprzednie. Oprócz pytań uczestników w puszce znalazły się również pytania od byłych mieszkańców, którzy również pojawili się podczas Pandory. Maciek, Sandra, Łukasz, Ola, Szymona, Marta, Matt i Ania usiedli naprzeciwko mieszkańców, którzy walczą o finał.

Pierwsze pytania zadała Klaudia do byłych uczestników. Następnie półfinaliści odpowiadali na pytania pod czujnym okiem byłych mieszkańców rajskiego hotelu.

Pierwszy odpowiadał Adam i stwierdził, że wolałby odpaść niż być w finale z Sandrą.

Jak się czuje Viola, z tym że Adam zostawi ją po programie? Odpowiedziała, że okaże się to, jak faktycznie będą razem po zakończonym show. Wówczas w całą rozmowę weszli byli uczestnicy, a Marietta nie potrafiła opanować emocji.

Czy Martyna zwróciłaby uwagę na ulicy na Latino? Odpowiedziała, że gdyby tańczył i śpiewał, na pewno by się zatrzymała.

Co Latino chciałby powiedzieć ludziom, którzy myślą, że jest pajacem? Stwierdził, że mają do tego prawo, a on jest po prostu wolnym człowiekiem.

Czy Adam wybrałby miłość, czy pieniądze? Odpowiedział, że miłość.

Dlaczego Chris stał się uległy Marietcie? Stwierdził, że sam jest w szoku, że jest tak wrażliwym facetem.

Padło pytanie o to, czy Viola wie, że Adam i Martyna zbliżyli się do siebie pewnej nocy- odpowiedź była niejasna dla pozostałych uczestników. Martyna i Adam nie skomentowali głośno tej sprawy.

Co Martyna zmieniłaby podczas pobytu w programie? Odpowiedziała, że nic.

Viola została oskarżona, że jest najbardziej toksyczną osobą w hotelu, co bardzo ją zdziwiło.

Czy Adamowi nie jest wstyd, że leci na Violę, a tak naprawdę chce wygrać program? Stwierdził, że nic nie udaje i to jest prawdziwe uczucie. Dodał również, że nie czuje potrzeby udowadniania reszcie, że jego uczucie jest szczere.

Ponownie pojawiła się Klaudia, która kazała byłym uczestnikom, aby napisali na kartkach, która para według nich ma pożegnać się z programem. Tym samy dwie pary wejdą do finału pierwszej edycji “Hotelu Paradise”.

Jak zagłosują byli mieszkańcy? O tym przekonamy się w kolejnym odcinku!