Z życia gwiazd

Joanna Krupa gani Karolinę Pisarek po “aferze kopertowej”! Nie miała dla niej litości!

Published on

Karolina Pisarek spotkała się z ostrą krytyką po wypowiedzi na temat zawartości ślubnych kopert. Teraz głos w tej sprawie zabrała Joanna Krupa i jasno wyraziła swoje stanowisko w sprawie afery kopertowej. Karolina pójdzie za jej radą?

Afera kopertowa z Karoliną Pisarek

W czerwcu Karolina Pisarek stanęła na ślubnym kobiercu. Na temat ślubu i wesela modelki w mediach aż huczało. Sama Pisarek chętnie udzielała się na ten temat w mediach. Następnie świeżo upieczona żona udzieliła wywiadu jednemu z portali, w którym otworzyła się na temat weselnych kopert i ich zawartości. Na modelkę wówczas spadła ogromna fala hejtu, a sama Pisarek przyznała, że nie spodziewała się, iż ten temat wywoła tak skrajne emocje.

ZOBACZ TAKŻE: Karolina Pisarek zareagowała na aferę kopertową po fali krytyki! Żałuje swoich słów?

Nie zastanowiłam się nad tym, jak inni to odbiorą, potraktowałam dziennikarza jak bliską osobę, mam nauczkę na przyszłość, żeby nie odpowiadać na wszystko, o co pytają mnie przed kamerą. Po całym dniu pracy byłam też zmęczona i nie zdawałam sobie sprawy, że ta wypowiedź spowoduje takie zamieszanie”- mówiła w rozmowie z Plotkiem.

Tym razem aferę kopertową zdecydowała się skomentować Joanna Krupa, która w przeszłości miała lekkie zatargi z modelką. Jak podkreśliła prowadząca Top Model, ona sama nie wzięła dla siebie pieniędzy z wesela, a przeznaczyła je na schronisko.

Krupa ostro o szczerości Pisarek

Joanna Krupa w rozmowie z portalem Pudelek już na wstępie zaznaczyła, że nie popiera takiego zachowania.

Ja nie brałam pieniędzy za ślub, tylko dałam na schronisko. Kazałam gościom, żeby dali charytatywnie na schronisko. Nie chcę tego komentować, każdy żyje swoim życiem. Jak to ją kręci, to super, ale dla mnie to nie jest coś, czym bym się chwaliła.”

Następnie w rozmowie z portalem Jastrząb post nieco bardziej otworzyła się na ten temat. Jak podkreśliła, ona sama pieniądze przeznaczyłaby na szczytny cel. Co więcej nie wie, dlaczego Karolina zdecydowała się w taki sposób pochwalić hojnością swoich gości.

ZOBACZ TAKŻE: Karolina Pisarek zdradziła kwoty z weselnych kopert! Gilon nie wytrzymała! Ostro zrugała koleżankę z “Top Model”

Każdy inaczej patrzy. Niektórzy wykorzystują czas wesela i myślą, że może sobie zarobią kasę, ale nie wiem, jaki jest benefit chwalenia się. Teraz na świecie się tak strasznie dużo dzieje, ludzie nie mają co dać swoim dzieciom na stół, jest wojna. To nie jest fajny moment. Fajnie by było, jakby powiedziała, że dostała 20 tysięcy i dała na Ukrainę, czy na biedną rodzinę, która musi uciekać od wojny, wtedy miałabym szacunek. Nie rozumiem w ogóle, po co ta rozmowa, po co się tak chwalić, kiedy inni przeżywają czas gehenny. Nie popieram takich rzeczy.

Gospodyni modowego show dodała również, że ma nadzieję, iż jej słowa dotrą do Karoliny, która być może weźmie sobie do serca jej rady.

Gdyby obejrzała naszą rozmowę i przekazała część pieniędzy, to cieszyłabym się, że nasza rozmowa dała nam taki bodziec, żeby zrobić coś dobrego. Często jest tak, że ludzie robią coś dobrego i nie mówią o tym, ale jak się chwali jednym, to niech się chwali też drugim, gdyby chciała dać.

Zgadzacie się z Joasią?

Źródło: Pudelek / Jastrząbpost / Instagram

Click to comment

Exit mobile version