News

Juror “Tańca z gwiazdami” w żałobie. Zamieścił poruszający wpis

Published on

Tomasz Wygoda zamieścił poruszający wpis, w którym wspomniał swojego zmarłego przyjaciela.

Nie żyje Sławomir Krawczyński

Polski świat kultury pogrążył się w żałobie po śmierci Sławomira Krawczyńskiego, wybitnego reżysera, dramaturga i scenarzysty, który odszedł 12 kwietnia 2024 roku w wieku 59 lat. Jego odejście stanowi ogromną stratę dla teatru, filmu i literatury, gdzie pozostawił niezatarty ślad swojej artystycznej działalności.

Nie żyje Sławomir Krawczyński

Sławomir Krawczyński, współzałożyciel i wieloletni kierownik artystyczny Teatru Bretoncaffe, był cenionym twórcą, którego prace często wykraczały poza granice tradycyjnej sztuki. Wspólnie z Anną Godowską i Dominikiem Strycharskim, Krawczyński nie tylko zarządzał teatrem, ale również tworzył spektakle, które zdobywały uznanie zarówno publiczności, jak i krytyków.

Jego twórczość została wielokrotnie doceniona na licznych festiwalach. Szczególnie pamiętnym momentem jego kariery było zdobycie prestiżowej nagrody na XXVI Festiwalu Szekspirowskim w Gdańsku za spektakl “How Beauteous Mankind Is!”. To właśnie dzięki takim dziełom Krawczyński zyskał reputację innowatora, który nie bał się eksperymentować z formą i treścią.

ZOBACZ TAKŻE: Nie żyje polski wybitny aktor!

Tomasz Wygoda w żałobie

Wiadomość o jego śmierci dotarła do opinii publicznej za pośrednictwem Dariusza Jarosińskiego, prezesa Stowarzyszenia Scena 96, który z żalem informował o stracie dla środowiska artystycznego. Emocjonalny wymiar tej straty podkreślił również Tomasz Wygoda, juror programu “Taniec z Gwiazdami” i długoletni przyjaciel Krawczyńskiego. Na swoim profilu na Instagramie Wygoda opublikował wzruszający wpis, w którym pożegnał przyjaciela, wspominając liczne wspólne projekty oraz niezatarte chwile spędzone razem w świecie sztuki:

“Sławek przynosił nam informacje ze Światów, w których nie byliśmy. Że Światów potrzebnych do marzeń. Towarzyszył spokojem góry, otaczał potęgą ziemi, dawał odpowiedź świdrującym okiem refleksji jeszcze przed rozpoczęciem rozmowy, a kiedy już zaczął mówić, odkrywał drogi, prowadził, uczył przepłynąć, pokazując jak wiele jest w naszym oceanie życia wysp, latarni morskich, mielizn i głębin, syren, zwierząt morskich jeszcze mało widzianych, i statków widm, Odyseuszòw szukających powrotu i Penelop woecznie czekających, którymi jesteśmy. Uczył przeżywać świadomie sny i ten najważniejszy dotyczący naszego życia. Z nim odkrywaliśmy, że ciało może śnić i robić to najpełniej w swym niepojęciu. Uzdrawiający Wielki Szaman, Zaratustra, Indianin, który wszystko co miał najlepszego rozdawał innym na bieżąco, nie bojąc się tego rozdania. A kto Go poznał, ten wie, że karty w rozdaniu stawiał najmądrzej. Niech zwierzęta, z Twoich kart Cię strzegą. Bez lęku. Morze łez. Nic i Wszystko 🌑 Sławku 🖤🖤🖤Aniu💔

Fani i obserwatorzy życia kulturalnego w Polsce również masowo wyrazili swój żal i szacunek dla Krawczyńskiego, zalewając media społecznościowe wpisami i kondolencjami. Jego śmierć nie tylko zakończyła bogatą i twórczą karierę, ale także pozostawiła lukę w sercach tych, którzy mieli okazję cieszyć się jego pracami.

Sławomir Krawczyński zostanie zapamiętany jako twórca odważny, pełen pasji i zaangażowania w rozwój polskiej kultury. Jego dziedzictwo i wkład w rozwój teatru, zarówno jako scenarzysta, reżyser jak i pedagog, będzie inspirować kolejne pokolenia artystów. Dzięki jego pracy, polski teatr jest dziś bogatszy o wiele wartościowych i innowacyjnych dzieł, które na zawsze pozostaną częścią naszego kulturowego dziedzictwa.

Źródło: Instagram Tomasz Wygoda

Click to comment

Exit mobile version