Z życia gwiazd
Klaudia Halejcio zaciągnęła kredyt na dom za 9 MILIONÓW! Ostro podsumowała wzrost stóp procentowych…
Klaudia Halejcio doczekała się wymarzonego domu, który musicie przyznać robi wrażenie. Luksusowa willa według doniesień mediów była warta kilka milionów złotych. Aktorka wraz z partnerem, aby spełnić swoje marzenie zdecydowali się zaciągnąć kredyt na dom. Teraz Halejcio w jednym z wywiadów wypowiedziała się na temat wzrostu stóp procentowych. Nie przebierała w słowach.
Klaudia Halejcio kupiła luksusową willę
Klaudia Halejcio jest jedną z tych gwiazd, która prężnie działa w sieci. To właśnie na swoim profilu w mediach społecznościowych już jakiś czas temu pochwaliła się przepięknym domem, którego stała się właścicielką. W kolorowej prasie mogliśmy przeczytać, że aktorka wraz z partnerem zapłacili za swoje gniazdko bagatela, 9 milionów złotych. Jak również wyznała Klaudia w jednym z wywiadów, zdecydowała się zaciągnąć kredyt w banku na 30 lat.
Zobacz także: Klaudia Halejcio szykuje się do ślubu? Znamy prawdę!
“Tak? Tyle kosztowało? Patrz, kredyt podpisałam, nie wiedziałam co, ale rozłożone na 30 lat. Wspólnie, więc spoko”– powiedział nie zdradzając ceny nieruchomości.
Nie da się ukryć, że aktualnie każdy kredytobiorca drży o swoją przyszłość patrząc, w jak zatrważającym tempie rosną stopy procentowe. Wbrew pozorom podwyżki kredytów odczuła również Klaudia Halejcio, która nie ukrywa, że dotknęło to jej domowy budżet.
Klaudia Halejcio o życiu z kredytem na dom
Aktorka słynie ze swojej szczerości. W rozmowie z reporterem portalu Pomponik szczerze powiedziała, co myśli o aktualnej sytuacji.
“Myślę, że to bardzo trudny czas dla wielu osób. […] Zwłaszcza że jest wielu młodych ludzi, którym trudniej będzie sobie poradzić i mieć to wymarzone gniazdko. Tych kredytów przyznaje się coraz mniej. Moim marzeniem było mieć piękny dom. Najpierw spełnieniem marzeń było mieszkanie, które sprzedałam na poczet tego, żeby mieć ten ukochany dom, udało mi się to połączyć z partnerem. Wiem, jak to było ważne dla mnie, więc mam nadzieję, że w końcu coś się zmieni, żeby te marzenia mogły się realizować i u innych”.
Klaudia nie ukrywa, że rata za luksusową nieruchomość wzrosła niemal dwukrotnie, tak samo, jak wielu osobom żyjącym z kredytem. Jak również podkreśliła.
“To jest naprawdę trudne, bo to jest trochę oszustwo. No umówmy się szczerze, kto ma kredyt, ten to rozumie. To jest oszustwo, bo w momencie, kiedy zawierasz umowę, wiesz mniej więcej, jak wygląda twoja sytuacja, jak będzie wyglądała rata, jak możesz sobie rozdzielić wydatki w danym miesiącu. I nagle ta rata jest dwa razy większa? No to jest to naprawdę trudne”.
Aktorka z uśmiechem na ustach dodała również, że jest zmuszona przez wzrost kredytu intensywniej pracować.
“Trzeba zasuwać więcej, co zrobisz. Dlatego jestem w robocie! Może nie 100%, ale sporo wzrosło… Myślę, że jest to trudny czas dla wielu osób, nie każdy ma taką sytuację, że może dźwignąć ten temat”– powiedziała Pomponikowi.
Doceniacie szczerość Klaudii?
Źródło: Pomponik / Instagram Klaudii Halejcio