Kobieta z największymi policzkami na świecie! Tak wyglądała przed operacjami! 

Anastazja Pokreshchuk z Kijowa zasłynęła jako kobieta o największych policzkach na świecie. Mimo że dla większości ludzi jej wygląd wydaje się ekstremalny, ona sama uważa, że wciąż jest wiele do poprawy. Każdy kolejny zabieg to dla niej krok do wymarzonego wyglądu. Jak wyglądała przed operacjami? Jej stare zdjęcia szokują internautów!

ZOBACZ TAKŻE: Tak potraktowali na lotnisku influencerkę z gigantyczną nadwagą! “Poziom tlenu spadł i niemal zemdlałam”

Ma największe policzki na świecie. Chce więcej…

36-letnia Anastazja rozpoczęła swoją przygodę z medycyną estetyczną w wieku 27 lat. Początkowo ograniczyła się do powiększenia ust i botoksu na czole. Jednak szybko uznała, że to za mało, by osiągnąć wymarzony efekt. Pragnęła mieć wydatne kości policzkowe i zrobiła wszystko, by ten cel osiągnąć. Przez kolejne lata wydała ogromne sumy na zabiegi, a jej twarz zmieniła się nie do poznania. Dziś jej policzki są ogromne, ale ona wciąż nie jest do końca zadowolona. 

“Wy powiecie, że są ogromne, a ja widzę już, że są za małe. Niedługo znów coś z nimi zrobię” – mówi otwarcie. 

Nie ukrywa, że ingerencje w urodę dodały jej pewności siebie. 

“Wcześniej wstydziłam się wszystkiego: mojego głosu, mojego wyglądu. Teraz uwielbiam to, jak się prezentuję” – wyznaje.

Krytyka internautów nie robi na niej wrażenia

Jej wygląd budzi skrajne emocje. Część osób podziwia jej odwagę, inni twierdzą, że przesadziła. Kiedy na Instagramie pokazała stare zdjęcia, posypały się komentarze: 

“Wyglądałaś normalnie, jak człowiek, po co ci to było?”,

 “Byłaś ładna”, 

“Teraz wyglądasz bardzo staro i niekorzystnie” – pisali internauci. 

Anastazja jednak nie zwraca uwagi na krytykę i kontynuuje swoją transformację.

Co na to jej rodzina?

Najbliżsi Anastazji mieli mieszane uczucia wobec jej przemiany. 

“Moja mama uważa, że ​​wcześniej byłam naturalnie piękna, ale teraz mówi, że wyglądam bardziej egzotycznie” – przyznaje. 

Mimo negatywnych opinii, nie zamierza rezygnować z dalszych zabiegów. Wręcz przeciwnie – planuje kolejne zmiany i nieustannie eksperymentuje ze swoim wyglądem. Czy to już przesada, czy po prostu odważna decyzja? Jej historia pokazuje, jak daleko niektórzy są w stanie się posunąć, by osiągnąć wymarzony wygląd.

Źródło: Instagram / SE.pl