Z życia gwiazd
Krupa o pierwszych dniach macierzyństwa! “całe moje życie będę się tylko stresować”!
Krupa o pierwszych dniach macierzyństwa! “całe moje życie będę się tylko stresować”! Słynna Joanna Krupa udzieliła szczerego wywiadu, w którym przyznała co czuła przy porodzie oraz w pierwszych dniach macierzyństwa. Zobaczcie więcej informacji na ten temat!
Joanna Krupa i Douglas Nunes niedawno powitali na świecie swoją długo wyczekiwaną córeczkę. Asha-Leigh obróciła życie sławnych rodziców do góry nogami. Joanna Krupa jednak nie zrezygnowała z pełnej aktywności w mediach społecznościowych oraz kariery.
Dwa dni temu informowaliśmy Was o świetnym wyglądzie Joanny i jej szybkim powrocie do formy sprzed ciąży. Okazało się wówczas, że podczas jednego z wyjść modelka zdecydowała się ubrać czarny, obcisły kombinezon, która wyraźnie podkreślał jej figurę – więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ.
Krupa o pierwszych dniach macierzyństwa! “całe moje życie będę się tylko stresować”!
Jak wygląda życie Joanny Krupy i jej męża po przyjściu na świat córeczki? Joanna udzieliła wywiadu dla “Dzień Dobry TVN” gdzie zdecydowała się na szczere wyznania na temat macierzyństwa. Celebrytka w rozmowie z Małgorzatą Ohme przyznała, że pierwsze tygodnie życia jej nowo narodzonej córeczki, obróciły jej i jej męża życie o 180 stopni. Co ciekawsze, Krupa dodała, że początki wcale nie były usłane różami, a rzec można podporządkowane zostały przez wszechobecny stres. W rozmowie z Małgorzatą zdecydowała się również pochwalić swojego życiowego partnera:
“Nie jest lekko. Jest większy stres, bo jest jeszcze mała. Jest dużo zmian w naszym życiu. Ale widzę, jak on się przy niej zachowuje, to jest przepiękne i to kocham. I myślę, że on też powie ci, jak strasznie jestem zaangażowana. Myślę, że on uwielbia to, jak szybko sobie poradziłam jako matka, że jest dumny z tego powodu. Ale nie będę kłamać, jest stresująco.”
Joanna zdecydowała się również na szczere wyznanie na temat porodu. Towarzyszyły jej wtedy najbliższe osoby – jakimi są mama, siostra i mąż. Joanna przyznała, że podczas porodu czuła niesamowity ból, jednakże kiedy powitała na świecie swoją ukochaną córeczką – wszystko odeszło w niepamięć:
“Pierwsze 35 minut miałam znieczulenie, ale widocznie lekarz zdecydował, że za wolno to wszystko idzie i zdecydował, żeby zmniejszyć to znieczulenie i wtedy największy ból na świecie, ale jak ona już była na moich piersiach, to ja byłam w niebie. To był najpiękniejszy moment mojego życia.”
Choć Joanna Krupa nie należy do najmłodszych (w tym roku przekroczyła próg 40 urodzin!) dopiero teraz poczuła, że jest gotowa na macierzyństwo. Decyzję podbudował również jej mąż Douglas Nunes. To w nim modelka widziała idealnego ojca swoich dzieci. Gdy para związała się szybko postanowiła powiększyć rodzinę. Krupa przyznała, że przyjście na świat dziecka równa się zderzeniu z rzeczywistością. Choć jest to piękna chwila, która następnie przeistacza się równie urokliwe, ale wymagające pełne poświęceń macierzyństwo, do końca życia rodzicom towarzyszyć będzie wszechobecny stres:
“Zawsze można marzyć, by mieć dziecko albo mówić o tym. Ale kiedy już to dziecko jest, to uderza cię rzeczywistość. Więc w pierwszym tygodniu, gdy pojawiła się malutka powiedział „o boże, to już teraz przez całe moje życie będę się tylko stresować”. I to jest prawda.”
Joanna Krupa po raz kolejny udowodniła swoją ogromną szczerość! Modelka jak zwykle, nie ukrywa rzeczywistości, a co lepsze otwarcie mówi o tym, co myśli i czuje!
Co uważacie o wypowiedzi Joanny, na temat macierzyństwa?