Krystyna Janda opowiedziała, jak doszło do szczepień. Zdobyła się na przeprosiny!

Krystyna Janda na antenie TVN 24 opowiedziała, jak doszło do szczepień celebrytów. Co więcej, artystka zdobyła się na przeprosiny. Poznajcie szczegóły!

Szczepienia celebrytów na Covid-19 wywołały burzę. Na jaw wychodzą kolejne niepokojące fakty, a sprawa zdaje się nie mieć końca. Przypomnijmy, że na liście gwiazd, które przyjęły pierwszą dawkę znaleźli się m.in.: Krystyna Janda, Leszek Miller, Wiktor Zborowski czy Michał Bajor. Poinformowano także, że zaszczepiono 18 znanych gwiazd, które miały brać udział w akcji promującej. Niestety po drodze pojawiło się sporo nieporozumień, a sprawa zdaje się być wciąż niewyjaśniona.

Zobacz także: Lekarka WUM zdradziła szczegóły afery szczepionkowej – jej słowa wyjaśniają wiele!

Krystyna Janda opowiedziała, jak doszło do szczepień

W związku z głośną sprawą, wieloma niedomówieniami i plotkami, Krystyna Janda pojawiła się na antenie TVN 24, gdzie opowiedziała, jak doszło do szczepień. Przypomnijmy, że artyści z teatru Krystyny Jandy mieli wziąć udział w akcji promującej, zorganizowanej przez WUM – twierdzi aktorka. Natomiast WUM powołał się na Agencję Rezerw Materiałowych i NFZ.

“Myślę, że wszystko wynika z bałaganu. Najpierw z nami rozmawiano na temat promocji szczepień i myśmy się, wielu aktorów seniorów, zgodzili na tę promocję. Mieliśmy być szczepieni po medykach. Powiedziano nam, że prawdopodobnie będziemy szczepieni około połowy lutego” – wyznała artystka.

W dalszej części rozmowy artystka powiedziała, że 29 grudnia otrzymano telefon z informacją, że “jest otworzona szczepionka, jest pusto” i czy aktorzy mogą przyjechać. Krystyna Janda opowiedziała, że punkt szczepień był pusty. Nie było w nim żadnych pielęgniarek, lekarzy, ani innych osób, które wchodziły, aby się szczepić.

Artystka zdobyła się również na przeprosiny:

“Pytaliśmy, czy nikomu nie zabieramy szczepionki, powiedziano nam, że absolutnie nie (…). Jeśli któryś z medyków czy lekarzy uważa, że zabraliśmy mu jego szczepionki, to bardzo przepraszam. Zrobiliśmy to bez świadomości, mając też pełną wiedzę, że ta kampania reklamowa jest bardzo potrzebna w Polsce” – dodała.

Co myślicie o tej sprawie?