Mistrz Polski z żoną zginęli ratując 4-letnią córkę. Prokuratura wszczęła śledztwo!

Łukasz Doruch i jego żona Patrycja zginęli w tragicznych okolicznościach. Małżeństwo straciło życie, próbując uratować swoją córkę, która wpadła do wody. Śledztwo w tej sprawie zostało wszczęła prokuratura. Poznajcie szczegóły.

Tragiczna śmierć

Dramat rozegrał się, gdy ich córeczka poślizgnęła się i wypadła za burtę łodzi. Łukasz i Patrycja natychmiast rzucili się na pomoc dziecku, jednak ich akcja ratunkowa zakończyła się tragedią. W środę po południu nurkowie znaleźli ich ciała na głębokości 11 metrów. Dziewczynka została uratowana i trafiła pod opiekę dziadka.

Wieść o śmierci Łukasza i Patrycji Doruch pojawiła się na stronie klubu MKS Wicher Kobyłka, z którym Łukasz był związany od lat.

„Z żalem informujemy, że nasz wieloletni zawodnik, wielokrotny Mistrz Polski w Trójboju Siłowym oraz Wyciskaniu Sztangi Leżąc – Łukasz Doruch, zmarł tragicznie 30 lipca wraz z małżonką Patrycją. Składamy serdeczne kondolencje rodzinie i najbliższym” – przekazał klub.

Zobacz także: Tragedia w Wodzisławiu Śląskim: Jest nagranie z dramatycznego wypadku!

Prokuratora wszczęła śledztwo

Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie tragicznej śmierci sportowca i jego żony. Śmierć Łukasza i Patrycji jest ogromnym ciosem dla ich bliskich, a wiele pytań pozostaje bez odpowiedzi. Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Olsztynie, prok. Daniel Brodowski, wyjaśnił, w jakim kierunku prowadzone jest śledztwo.

„Śledztwo zostało wszczęte w kierunku spowodowania wypadku w ruchu wodnym ze skutkiem śmiertelnym. Początkowo rozważano wszczęcie śledztwa w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci, ale po analizie materiałów zdecydowano się na wypadek w ruchu wodnym ze skutkiem śmiertelnym. Uznano, że ten kierunek pozwoli najszerzej zbadać wszystkie okoliczności zdarzenia” – wyjaśnił Brodowski.

Nie wykluczono, że mogło dojść do zderzenia łodzi pary z inną jednostką. Śledczy będą również badać, w jakich okolicznościach dziecko wpadło do wody.

„Na tę chwilę nie mamy żadnych wskazań, że w zdarzeniu brały udział osoby trzecie lub inne jednostki pływające, ale chcąc wyjaśnić wszystko, podjęto decyzję o takim kierunku śledztwa. Będziemy szczegółowo weryfikować wszystkie okoliczności tego zdarzenia oraz wydarzenia poprzedzające” – dodał rzecznik.

Śmierć Łukasza i Patrycji Doruch wstrząsnęła ich bliskimi i społecznością klubu sportowego, w którym Łukasz trenował. Oboje zapamiętani zostaną jako oddani rodzice i ludzie, którzy poświęcili swoje życie, ratując córkę. Prokuratura będzie teraz dokładnie badać wszystkie aspekty tego tragicznego zdarzenia, aby wyjaśnić, co dokładnie się stało.

Źródło: Facebook, Instagram Patrycji Doruch