Najnowsze ustalenia śledczych dot. wypadku syna Sylwii Peretti. Włos jeży się na głowie…

Najnowsze ustalenia śledczych dotyczące wypadku syna Sylwii Peretti. Popularny portal fakt.pl opublikował doniesienia, od których włos po prostu jeży się na głowie. Chodzi o modyfikacje auta, w którym zginęło czterech młodych mężczyzn. Jak się okazuje, w samochodzie miało dojść do przeprowadzenia modyfikacji, które w ostatecznym rozrachunku mogły znacznie ograniczyć szanse pasażerów na przeżycie wypadku. Ponadto pojawiły się doniesienia o wynikach badań toksykologicznych ofiar zdarzenia. Szczegóły poniżej.

Najnowsze ustalenia śledczych dot. wypadku syna Sylwii Peretti. Włos jeży się na głowie…

Nadal nie milkną echa głośnego wypadku w Krakowie, gdzie śmierć na miejscu poniosło 4 młodych mężczyzn. Przypomnijmy – jak udało ustalić się śledczym, pojazd feralnej nocy prowadził syn popularnej celebrytki, Sylwii Peretti. Wszystko miało miejsce 15 lipca, około godziny 3 nad ranem. Niebawem minie już miesiąc od tego zajścia, a w sprawie znów pojawiły się nowe fakty. Mianowicie, chodzi o modyfikacje w pojeździe, który uległ wypadkowi. Eksperci nie mają wątpliwości, że mogły one ograniczyć szansę na przeżycie pasażerów. Od ujawnionych wieści, o których pisze Fakt, aż włos jeży się na głowie.

Mianowicie, oględziny wraku samochodu nie pozostawiły wątpliwości, że tylna kanapa została wymontowana z pojazdu. A trzeba pamiętać, że i tak podróżowały tam dwie osoby. Strona fakt.pl opisuje wszystko w następujący sposób:

“Okazało się, że pojazd miał tylko dwa przednie fotele. Tylnej kanapy nie było! Oznacza to, że pasażerowie w tylnej części auta siedzieli na tzw. pace. Mieli jednak zapięte pasy. W samochodzie nie było klatki bezpieczeństwa, która została wcześniej zdemontowana.”

ZOBACZ TAKŻE: Makabra na rajskiej wyspie! Syn znanego aktora przyznał się do morderstwa!

Wyniki toksykologiczne ofiar wypadku w Krakowie. Już wszystko jasne…

Poza rewelacjami na temat modyfikacji sportowego pojazdu, w sieci głośno jest również o wynikach toksykologicznych ofiar wypadku w Krakowie. Na łamach Faktu czytamy, że u prowadzącego pojazd nie wykryto żadnych substancji odurzających. Podobnie było w przypadku pasażerów pojazdu. Wiadomo natomiast to, co ustalono już wcześniej – 3 osoby w samochodzie, w tym kierowca, były pod wpływem alkoholu.

źródło: Fakt.pl