News
Nie żyje 23-letnia finalistka Miss Universe. Piękność uległa dramatycznemu wypadkowi
Nie żyje 23-letnia finalistka Miss Universe. Piękna, młoda kobieta uległa dramatycznemu wypadkowi. Teraz jej rodzina przekazała druzgocące wiadomości. Sienna Weir nie miała szczęścia, bo tragedia spotkała ją podczas robienia tego, co kochała. Co takiego się stało? Szczegóły poniżej.
Nie żyje 23-letnia finalistka Miss Universe. Piękność uległa dramatycznemu wypadkowi
Smutne wieści dobiegają z Australii. Jak podają duże zagraniczne i krajowe media, nie żyje zaledwie 23-letnia finalistka Miss Universe – Sienna Weir. Modelka i gwiazda Instagrama dotarła do finału Miss Universe w 2022 roku. Momentalnie stała się rozpoznawalna. Jedną z jej pasji była jazda konno. Właśnie podczas wykonywania swojego hobby doświadczyła dramatycznego wypadku.
Jak podaje portal Radia ZET – Sienna Weir poważnemu wypadki uległa już 2 kwietnia tego roku. Wszystko podczas zawodów jeździeckich. Obrażenia modelki okazały się na tyle poważne, że konieczne było zastosowanie aparatury podtrzymującej jej najważniejsze funkcje życiowe. Walka o zdrowie 23-latki trwała ponad miesiąc. Po tym czasie rodzina modelki przekazała najgorszą z możliwych wiadomości. Mianowicie, finalistkę Miss Universe zdecydowano odłączyć od aparatury.
Choć rokowania od początku były kiepskie, rodzina, przyjaciele i fani Sienny wierzyli w cud. Dokładnie 4 maja rodzina młodej kobiety potwierdziła przykre doniesienia.
ZOBACZ TAKŻE: Gwiazdor kina w końcu pokazał się publicznie! Tak wygląda teraz, będziecie zaskoczeni
Ujawniono szczegóły dramatycznego wypadku finalistki Miss Universe
Portal Radia ZET pisze o tym, jak doszło do tragicznego w skutkach wypadku finalistki Miss Universe. Tak jak wcześniej wspominano, wszystko miało miejsce podczas zawodów jeździeckich, które były pasją młodej kobiety. Sienna Weir 2. kwietnia brała udział w zawodach Windsor Polo Grounds. Podczas jednego z przejazdów modelki, jej koń przewrócił się i przygniótł ją swoją masą. Stan 23-latki był krytyczny, a w szpitalu natychmiast wprowadzono ją w stan śpiączki farmakologicznej.
Po miesiącu, gdy najważniejsze funkcje życiowe młodej modelki podtrzymywała aparatura, specjalnie uformowany zespół szpitala podjął smutną decyzję. Lekarze odłączyli Siennę Weir od urządzeń. Radio ZET podaje, że w tym trudnym momencie byli przy niej bliscy.
źródło: Radio ZET, Instagram