News
Nie żyje polska aktorka znana z “M jak Miłość” i “Ojca Mateusza”
Nie żyje Małgorzata Komornicka, aktorka znana widzom z wielu ról w popularnych polskich serialach takich jak: “Na wspólnej”, Ojciec Mateusz”, Ranczo”, czy “M jak Miłość”. Była także mamą Anny Komornickiej, byłej żony Zbigniewa Zamachowskiego. Aktorka odeszła w wieku 85 lat.
Nie żyje polska aktorka
Małgorzata Komornicka zmarła 14 lipca 2024 roku, a informację o jej śmierci przekazał filmpolski.pl. Wiadomo, że aktorka od jakiegoś czasu ciężko chorowała, jednak nie podano przyczyny jej śmierci. Małgorzata Komornicka została pochowana na Cmentarzu Służewskim przy ulicy Fosa w Warszawie.
Kim była Małgorzata Komornicka?
Małgorzata Komarnicka była polską aktorką, która występowała w licznych produkcjach telewizyjnych i współpracowała z wieloma stacjami. Zwykle wcielała się w role drugoplanowe i widzowie mogli oglądać ją w takich serialach jak: ”Ranczo”, “Samo życie”, “M jak Miłość”, “Na Wspólnej”, “Ojciec Mateusz”.
Ponadto Komornicka wcielała się również w kreacje filmowe. Widzowie mogli podziwiać jej talent aktorski w takich produkcjach kinowych jak: “Młode Wilki” Jarosława Żamojdy, czy “Chłopaki nie płaczą” Olafa Lubaszenki.
Warto wspomnieć, że prywatnie Komornicka była teściową Zbigniewa Zamachowskiego, gdyż jej córką była pierwsza żona aktora, Anna Komornicka.
Kim jest Anna Komarnicka?
Anna Komornicka była pierwszą żoną Zbigniewa Zamachowskiego. Parę dzieliło 9 lat róznicy:
„Miałem dwadzieścia dziewięć lat (…) i spotkałem cudowną, dziewiętnastoletnią Anię zafascynowaną światem, w którym żyłem, i inną. Przy dość dużej różnicy wieku miałem poczucie, że spotkałem kogoś „niezapisanego”, czystego, jakkolwiek to brzmi. Wszedłem w ten związek z pełnym uczuciem” – mówił o żonie Zamachowski.
„Trudno mi było na początku pogodzić się z jej… wiekiem”. Dzieli nas różnica dziewięciu lat. Anka musiała sobie z tym dawać radę. A ja – przyzwyczaić do zmienności jej nastrojów. Ponieważ jest kobietą, ma prawo – jak to wszyscy mówią. Czasem mnie to jednak denerwuje, zwłaszcza gdy sam jestem w gorszej dyspozycji, co mi się zdarza z wielu powodów. Wypływa to z mojego charakteru, który nie jest prosty, z faktu przepracowania. Nie tak łatwo panować nad sobą, nad swoimi emocjami” – opowiadał o swojej żonie.
Para rozstała się, a jak okazało się po latach, przeżyła tragedię. Anna i Zbigniew przeżyli śmierć swojego synka, o czym kiedyś poinformowała Monika Richardson.
„Przeżył już wszystkich mężczyzn w swojej rodzinie. Jego tata odszedł, kiedy on miał osiemnaście lat. Tak bardzo to nim wstrząsnęło, że napisał tomik wierszy, naprawdę dobry. Mimo to, gdy jeździmy razem na cmentarz i patrzę na grób, w którym leżą razem, ojciec, dziadek i synek Zbyszka z pierwszego małżeństwa, widzę, jak głęboko to w nim siedzi”