News
Nie żyje żona znanego bramkarza. Trzy miesiące temu wzięli ślub
Świat futbolu jest wstrząśnięty smutnym wydarzeniem, które dotknęło jednego z bardzo cenionych bramkarzy. Josh Vickers, który niedawno podpisał trzyletni kontrakt z Derby County, musi teraz zmierzyć się z ogromnym osobistym dramatem. Kondolencje do bramkarza spływają z całego świata. Swoje wsparcie dla kolegi okazał także polski reprezentant.
Josh Vickers to znany brytyjski bramkarz, który rozpoczął swoją karierę piłkarską jako młodzieżowy zawodnik w akademii klubu Arsenal FC. W trakcie swojej kariery klubowej Vickers grał w różnych klubach między innymi właśnie Arsenal FC, który jest jednym z najbardziej znanych angielskich klubów, oraz Swansea City AFC. Jakiś czas temu Vickers podpisał trzyletni kontrakt z Derby County, gdzie ma okazję kontynuować swoją karierę.
W niedzielny wieczór 24 września sportowiec podzielił się z fanami rozrywającą serce wiadomością. Jego żona, Laura, z która wziął ślub zaledwie 3 miesiące temu, zmarła w miniony wtorek.
Josh Vickers opublikował wzruszający wpis na swoim profilu w mediach społecznościowych. Podziękował ukochanej za jej siłę i odwagę w obliczu choroby nowotworowej.
“Laura jest najsilniejszą, najodważniejszą i najbardziej kochającą osobą, jaką kiedykolwiek spotkałem. Mimo wszystkiego, przez co przechodziła, wciąż się uśmiechała, nigdy nie pozwalając, by cokolwiek przeszkodziło jej w dobrej zabawie i tworzeniu wspomnień na całe życie. Płakaliśmy, śmialiśmy się i tańczyliśmy w trudnych chwilach. Będę pielęgnować każdą chwilę, którą spędziliśmy razem, od pierwszego spotkania do momentu, w którym spokojnie odeszłaś. Wiem, że będziesz patrzeć na mnie z góry i inspirować mnie każdego dnia.”
Wiadomość o śmierci Laury spotkała się z ogromnym wsparciem i kondolencjami od wielu osób, w tym oczywiście licznie także od innych piłkarzy. Polski piłkarz angielskiego pochodzenia, Matty Cash pod wpisem Vickersa pozostawił wzruszający komentarz, czym okazał wsparcia w trudnych chwilach.
“Jesteśmy myślami z tobą i twoją rodziną.” – napisał polski reprezentant
Jak można się domyślić, w sieci pojawiło się wiele podobnych wyrazów wsparcia również od fanów bramkarza, do których oczywiście dołączamy.