PILNE: nie żyje skoczek narciarski. Miał 24 lata

PILNE: nie żyje skoczek narciarski. Media sportowe na całym świecie obiegły tragiczne wieści o śmierci młodego skoczka narciarskiego. Mowa o mającym polskie korzenie Patricku Gasienicy. Portal polsatsport.pl przypomina, że 24-latek przed rokiem brał udział w Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie. Doniesienia o tragedii początkowo nie były potwierdzone, jednak z czasem zaczęło przytaczać je coraz więcej źródeł. Ostatecznie fatalne wieści potwierdził przyjaciel zmarłego sportowca. Wiadomo co tak naprawdę się stało. Szczegóły poniżej.

PILNE: nie żyje skoczek narciarski. Miał 24 lata

Fatalne informacje obiegają cały sportowy świat. Jak podaje między innymi polsatsport.pl – nie żyje młody skoczek narciarski. Mowa o Patricku Gasienicy, który miał zaledwie 24 lata. Jak można się domyślić, Amerykanin miał polskie korzenie.

Patrick Gasienica nie był z pewnością anonimowym sportowcem dla fanów zimowego szaleństwa, a zwłaszcza skoków narciarskich. Mianowicie, przed rokiem brał udział w Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie. Co prawda nie odnosił większych sukcesów, ale powinien być kojarzony zwłaszcza przez polskich kibiców – właśnie przez pochodzenie swoich przodków. Jak podaje polsatsport.pl, skoczkami byli jego bliscy: dziadek, ojciec oraz wuj:

“Skoczkami narciarskimi byli jego dziadek, wuj i ojciec. Jego ojcem był Wojciech Gąsienica-Mracielnik, który reprezentował USA jako Albert Gasienica.”

ZOBACZ TAKŻE: Grał w reprezentacji Polski, będzie walczyć na gali freak fight! Padła data

Wzruszające słowa kolegi z reprezentacji. Skoczek miał zginąć w wypadku na motocyklu

Jak wcześniej wspominano, tragiczne wieści miał potwierdzić kolega z reprezentacji Gasienicy – Maxim Glyvka. Na swoim Instagramie zamieścił poruszający wpis o zawodniku, który odszedł:

“Brakuje mi słów. Patrick, byłeś niesamowitym człowiekiem, kolegą z zespołu i wzorem dla nas wszystkich. Powiedziałeś mi, żeby iść przed siebie i się nie poddawać. Nie sądziłem, że to będą ostatnie słowa, jakie do mnie powiesz. Spoczywaj w pokoju.”

Niektóre źródła podają, że Patrick Gasienica zginął w wypadku na motocyklu. Póki co nie ujawniono jednak jeszcze więcej szczegółów tego zdarzenia.

źródło: polsatsport.pl, Twitter