Pomarańczowe alerty IMGW! Te regiony Polski muszą przygotować się na ekstremalne upały

Potężna fala gorącego powietrza pochodzenia zwrotnikowego dotarła do Polski, przynosząc wyjątkowo wysokie temperatury. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ogłosił ostrzeżenia meteorologiczne, które obejmują niemal połowę kraju. Najbliższe dni zapowiadają się wyjątkowo gorące, a w piątek w niektórych miejscach możliwe jest podniesienie stopnia alertu.

Gdzie obowiązują ostrzeżenia drugiego stopnia?

IMGW przewiduje, że w czwartek i piątek temperatura maksymalna w części Polski osiągnie od 30°C do 34°C. Pomarańczowe alerty wydano m.in. dla:

• woj. zachodniopomorskiego (południowo-zachodnie powiaty),
  
• lubuskiego,
  
• wielkopolskiego (z wyjątkiem krańców północnych),
  
• dolnośląskiego (poza południem),
  
• opolskiego,
  
• śląskiego (bez powiatu żywieckiego),
  
• łódzkiego,
  
• zachodnich powiatów świętokrzyskiego,
  
• północno-zachodnich powiatów małopolskiego,
  
• południowych powiatów kujawsko-pomorskiego,
  
• zachodnich powiatów mazowieckiego.
  

Ostrzeżenia obowiązują do godziny 20:00 w piątek.

Upały pierwszego stopnia – mniejsza skala, ale wciąż niebezpieczne

W części kraju obowiązują żółte alerty. Dotyczą one m.in.:

• północnych powiatów zachodniopomorskiego,
  
• wybranych powiatów pomorskiego, wielkopolskiego i kujawsko-pomorskiego,
  
• części warmińsko-mazurskiego,
  
• rozległych obszarów mazowieckiego,
  
• większości lubelskiego i podkarpackiego,
  
• południowych i wschodnich powiatów małopolskiego,
  
• wschodnich powiatów świętokrzyskiego.
  

Tutaj maksymalna temperatura wyniesie od 30°C do 32°C, a ostrzeżenia również pozostaną ważne do piątku wieczorem.

Przyczyna fali upałów

Jak podaje IMGW, większość Europy, w tym Polska, znajduje się obecnie pod wpływem wyżu znad Łotwy. To właśnie z południowego zachodu napływa gorące, zwrotnikowe powietrze, które powoduje gwałtowny wzrost temperatur. Jedynie północno-wschodnia część kraju pozostaje pod wpływem nieco chłodniejszej masy powietrza polarnego.

Pogoda na czwartek i kolejne dni

Czwartek przyniesie niemal bezchmurne niebo w całej Polsce. Jedynie lokalnie może pojawić się niewielkie zachmurzenie. Temperatury wyniosą od 25–27°C na północnym wschodzie, do 32–33°C w południowej, zachodniej i centralnej części kraju. Wiatr będzie przeważnie słaby, na wybrzeżu miejscami umiarkowany, wiejący z kierunków wschodnich.

Według prognoz, wysoka temperatura utrzyma się co najmniej do soboty. Następnie nastąpi lekkie ochłodzenie, jednak w połowie przyszłego tygodnia termometry ponownie wskażą wartości zbliżone do 30°C.

Jak przetrwać falę upałów?

Eksperci apelują o ostrożność. W czasie upałów należy unikać długiego przebywania na słońcu, szczególnie w godzinach 11:00–16:00, pić dużo wody i chronić głowę przed przegrzaniem. Osoby starsze oraz dzieci są szczególnie narażone na udar cieplny.

ZOBACZ TAKŻE: Klienci mBanku w niebezpieczeństwie! Pilne ostrzeżenie

Źródło: IMGW