Rozrywka
Popek przegrał w sądzie z FAME MMA! Musi zapłacić gigantyczną karę!
Paweł Mikołajuw, znany szerzej jako Popek, doświadcza ostatnio porażek nie tylko w oktagonie, ale i na salach sądowych. W wyniku ostatniego wyroku, musi zapłacić organizacji FAME MMA gigantyczne odszkodowanie. Skąd wzięły się te problemy?
Popek, cieszący się popularnością jako raper i zawodnik MMA, miał okazję walczyć dla takich federacji jak KSW czy FAME MMA. Po podpisaniu kontraktu z FAME, postanowił jednak zawalczyć dla konkurencyjnej federacji Prime Show MMA, co stało się źródłem jego kłopotów.
Popek kontra Don Kasjo
Pod koniec 2022 roku Popek stoczył pojedynek z Kasjuszem Życińskim. Od samego początku było widać, że Życiński przeważa technicznie. Mimo że początek walki był dość spokojny, końcowe minuty przyniosły emocje w postaci intensywnej wymiany ciosów. Ciosy Życińskiego okazały się zbyt mocne dla Popka, który padł na matę na 1,5 minuty przed końcem drugiej rundy. Chociaż próbował się podnieść, ostatecznie nie był w stanie kontynuować walki.
Niestety, Popek przegrał nie tylko ten pojedynek, ale także sprawę sądową. Naruszył bowiem zakaz konkurencji zawarty w kontrakcie z FAME MMA. Jak podaje portal mma.pl, sąd orzekł na jego niekorzyść, zobowiązując go do zapłaty organizacji freakfightowej kary w wysokości 200 tysięcy złotych. Dziennikarz Tomasz “Szalony Reporter” Matysiak informuje, że Popek jest teraz zobowiązany do uiszczenia wspomnianej kwoty na rzecz FAME MMA. Decyzja ta spotkała się z szerokim echem w środowisku MMA.
“Możemy potwierdzić, że zapadł wyrok pierwszej instancji. Decyzją sądu ‚Popek’ jest zobowiązany do zapłacenia łącznie 200 tysięcy złotych kary za naruszenia zasady konkurencji, które stanowiły część umowy pomiędzy zawodnikiem a federacją” – wyrok nie jest prawomocny. Popkowi przysługuje prawo odwołania się od niego.
Clout MMA popiera Fame MMA
Organizacja Clout MMA wyraziła swoje poparcie dla FAME MMA, publikując oświadczenie w mediach społecznościowych. W oświadczeniu, Clout MMA gratuluje FAME MMA wygranej sprawy i przestrzega inne federacje przed podpisywaniem kontraktów z zawodnikami, którzy mają już zobowiązania wobec innych organizacji. Podkreślono, że takie działania są nieuczciwe i szkodzą całej branży freakfight oraz samym zawodnikom.
ZOBACZ TAKŻE: Fame MMA i Gimper komentują rezygnacje Chajzera: “coś się odkebabowało w tej jego głu*iej głowie”
“Gratulacje dla FAME MMA. Ostrzegamy inne federacje przed podpisywaniem kontraktów z zawodnikami, którzy są już zakontraktowani. To nieuczciwa praktyka, która szkodzi całej branży freakfight oraz samym freakfighterom! Dbajmy wspólnie o profesjonalizm i uczciwość w naszej branży. Miejmy nadzieję, że taka sytuacja się nie powtórzy, PRAWDA?”– brzmi treść oświadczenia.
Sprawa Popka stanowi ostrzeżenie dla innych zawodników MMA, którzy mogą być kuszeni ofertami od konkurencyjnych federacji. W przypadku Popka, decyzja sądu nie tylko obciąża go finansowo, ale także może wpłynąć na jego przyszłą karierę w MMA.
Źródło: O2.pl / Instagram