Z życia gwiazd

Poruszające wyznanie Joanny Koroniewskiej. “Coś we mnie pękło”

Published on

Joanna Koroniewska, aktorka i popularna twórczyni internetowa, po raz kolejny zwróciła uwagę swoim szczerym i emocjonalnym wpisem. Na swoim profilu w mediach społecznościowych podzieliła się refleksjami na temat presji, jaką wywierają media, szczególnie w okresie przedświątecznym. Tym razem odważyła się opowiedzieć o trudnych chwilach, które ostatnio przeżyła, a jej słowa szybko zyskały ogromny odzew wśród internautów.

Joanna Koroniewska to jedna z najbardziej lubianych polskich aktorek, znana przede wszystkim z roli Małgosi w kultowym serialu „M jak miłość”. Prywatnie jest szczęśliwą żoną Macieja Dowbora i mamą dwóch córek. Razem z mężem zyskała dodatkową sympatię widzów dzięki internetowemu projektowi „Domówka u Dowborów”, gdzie w trakcie pandemii zapraszali na swoje profile wielu inspirujących gości, tworząc przestrzeń pełną humoru, refleksji i wsparcia.

Koroniewska od lat rozwija swoją działalność w mediach społecznościowych, gdzie zyskała uznanie za szczerość i dystans do idealizowanego obrazu rzeczywistości. Na jej profilu nie zobaczymy wyłącznie perfekcyjnych zdjęć – aktorka pokazuje także trudniejsze momenty życia, udowadniając, że bycie autentycznym w świecie pełnym filtrów i pozorów jest ogromną wartością.

Osobisty wpis Joanny Koroniewskiej

W jednym z najnowszych postów Joanna Koroniewska podzieliła się z obserwatorami swoimi emocjami, opowiadając o ostatnich trudnych dniach. Do wpisu dołączyła dwa zdjęcia – na jednym wygląda promiennie, na drugim widać oznaki wyczerpania. W poście opisała, co się wydarzyło:

„Te dwa zdjęcia dzieli parę dni a w parę dni wydarzyło się tak wiele. Szpitale, kroplówki, antybiotyki. I wiele, wiele więcej…
I napiszę tak. Zbliżają się święta – Instagram to miejsce wyjątkowe, niemal każdy z nas pokazuje tutaj swoje szczęście i idylliczne życie.
Nie – kochani – dobrze wiemy, że życie TAKIE nie jest.
I mimo, że nie lubię dzielić się tutaj prywatą. I wierzcie mi, rzadko to robię, dziś coś już we mnie pękło.”

Aktorka zwróciła uwagę na presję, jaką wywierają na nas media społecznościowe, szczególnie w okresie przedświątecznym. Podkreśliła, że nie musimy dążyć do perfekcji, która często okazuje się iluzją.

„Nie kochane! Nie musimy wyglądać każdego dnia jak milion dolarów. Nie musimy mieć ciuchów z najnowszych kolekcji. Nie musimy nawet mieć zrobionych odrostów i paznokci. Na Święta. Nie musimy mieć pięknie udekorowanego stołu do robienia pierników. Idealnie dobranych ciuchów pod każde zdjęcie. Etc…

Przepraszam, ale nie raz marzę o tym, żeby była w moim życiu moja mama, babcia, siostra, która magiczną różdżką pomoże mi w mojej drodze. Ale ich nie mam, a i tak nie mam najgorzej.”

Joanna w swoim wpisie zaapelowała, by w mediach społecznościowych zaczęły pojawiać się bardziej realistyczne treści, które będą wspierać, a nie dołować kobiety.

„I wiecie co? Do jasnej ciasnej – zacznijmy tutaj pokazywać też inne treści – tak jak te moje zmarszczki, których niektóre z nas tak bardzo się boją. Pokazujmy też rzeczy bardziej Nam bliskie. Normalne. Naturalne. Po prostu zwyczajne.
Takie, dzięki którym My kobiety czujemy się silniejsze, a nie takie, które dołują nas jeszcze bardziej.
Bo przeglądając sociale czujemy się znowu niewystarczające!!!”

Aktorka zaapelowała do swoich obserwatorek, aby popatrzyły na siebie bardziej przychylnie i doceniły.

“Kochana! Popatrz na mnie – uśmiecham się do Ciebie. Jesteś absolutnie wystarczająca!!! 👌❤️
Jesteś wyjątkowa. Z odrostem, katarem, ze swoim niewyspaniem, wewnętrznym smutkiem, przekonaniem, że nie podołasz ze wszystkim, ze swoim lękiem i strachem, że znowu o czymś zapomnisz, czegoś nie dopilnujesz.

Błagam, popatrz na siebie z czułością, bo jesteś wielka. Codziennie rano wstajesz i dajesz radę! A wierz mi, że to nie jest takie proste!!!! Ciesz się z tego, co masz w tej chwili – zdrowia i miłości najbliższych!”

Wpis Joanny Koroniewskiej poruszył tysiące internautów, którzy podziękowali jej za szczerość i wsparcie. Aktorka przypomniała, że nie musimy być idealne, by być wartościowe, i że prawdziwa siła tkwi w codziennych, drobnych zmaganiach. Jej słowa są ważnym głosem w dyskusji o presji, jaką wywiera na nas otoczenie – szczególnie w świecie pełnym idealizowanych obrazów z mediów społecznościowych.

Joanna Koroniewska, fot. AKPA
Joanna Koroniewska, fot. AKPA
Joanna Koroniewska, fot. AKPA

źródło zdjęć: @joannakoroniewska

Click to comment

Exit mobile version