Problemy w związku Sandry Kubickiej i Barona? W końcu poznaliśmy prawdę!

W mediach społecznościowych zaczęły pojawiać się spekulacje dotyczące relacji Sandry Kubickiej i Aleksandra Barona. Choć jeszcze niedawno uchodzili za idealną parę, ostatnie wydarzenia wzbudziły wątpliwości fanów. Plotki o kryzysie nasiliły się po tym, jak Kubicka przestała publikować wspólne zdjęcia z mężem, a na jej profilu pojawiło się więcej treści związanych z ich synem, Leonardem.

Sandra Kubicka i Aleksander Baron uchodzili przez długi czas za jedną z najbardziej inspirujących par polskiego show-biznesu. Ich związek zaczął się w 2020 roku i szybko przerodził w poważną relację, którą chętnie dzielili się z fanami w mediach społecznościowych. Para nie ukrywała swojego szczęścia, a wspólne zdjęcia i ciepłe słowa pojawiały się na ich profilach regularnie.

Kubicka i Baron byli także często widywani na branżowych wydarzeniach, gdzie wspierali się nawzajem w swoich karierach. Mimo różnic w zawodowych obowiązkach – on jako muzyk i juror programu The Voice of Poland, ona jako modelka i przedsiębiorczyni – zawsze podkreślali, jak ważna jest dla nich rodzina i wspólne chwile. Narodziny ich syna Leonarda tylko umocniły to przekonanie, choć ostatnie wydarzenia pokazują, że pogodzenie rodzicielstwa z karierą bywa trudne nawet dla najbardziej zgranych par.

Sandra mówi o kryzysie w związku z Baronem

Sandra, odpowiadając na komentarz jednej z fanek, przyznała, że czuje się “praktycznie sama” w wychowywaniu dziecka. W odpowiedzi na słowa o trudach samotnego macierzyństwa napisała:

“Uwierz, że bardzo cię rozumiem, bo jestem praktycznie sama z Leosiem od jego urodzenia.”

Brak obrączki i wypowiedzi Barona wywołują kontrowersje

Obserwatorzy zauważyli, że modelka pojawia się publicznie bez obrączki, co dodatkowo podsyca spekulacje o rozstaniu. W jednym z wywiadów Baron wspomniał o trudach związanych z jego nieobecnością w domu z powodu zawodowych zobowiązań. Pochwalił żonę za to, jak radzi sobie z opieką nad dzieckiem, co jednak nie spotkało się z pozytywnym odbiorem ze strony Sandry. W odpowiedzi wyraziła swoje rozgoryczenie:

“Przez wywiady, których Alek udziela, że jestem matką 24/7 i ciągle opiekuję się dzieckiem, i cały czas pracuję, a jego wiecznie nie ma, bo jest wiecznie w pracy, pojawiają się krzywdzące komentarze.”

Kubicka przyznała również, że mimo chęci poświęcenia więcej czasu dziecku, musiała szybko wrócić do pracy.

“Miesiąc po porodzie wróciłam do pracy, bo nikt za mnie rachunków nie zapłaci. (…) Jestem matką pracującą — zajmuję się synem i pracuję!”

ZOBACZ TAKŻE: Sandra Kubicka pokazała, jak naprawdę wygląda jej brzuch po ciąży: “Galareta”

Planowane święta w nowym domu i wspólne wakacje

Jeszcze niedawno Sandra Kubicka opowiadała o planach na urodziny Barona oraz wspólne pierwsze święta w nowym domu.

“W styczniu polecimy gdzieś we trójkę. Nie potrzebuję odpoczynku od mojego syna i męża, wręcz przeciwnie” — wyznała modelka.

Chociaż para unika otwartych komentarzy o swojej sytuacji, wiele wskazuje na to, że oboje starają się przetrwać trudny okres. Kubicka nie zdecydowała się jednak na bezpośrednie wyjaśnienia, pozostawiając dalsze spekulacje bez odpowiedzi.

“Nie będę tego komentować”- przekazała w rozmowie z redakcją JastrząbPost. 

Źródło: Instagram / JastrząbPost.pl / Akpa