Serial
Prokurator z serialu „Sędzia Anna Maria Wesołowska” SKAZANY! W tle mocne oskarżenia!
Wielu widzów doskonale pamięta paradokument pt. Sędzia Anna Maria-Wesołowska. To właśnie dzięki temu serialowi popularność zdobył Artur Łata, który wcielał się w tej produkcji w postać prokuratora. Okazuje się, że adwokat sam stanął przed sądem za łamanie prawa. W tle pojawiły się mocne zarzuty. Co więcej, stracił on uprawnienia do wykonywania zawodu.
Paradokument Sędzia Anna Maria-Wesołowska swojego czasu cieszył się sporą popularnością. Produkcja była emitowana na naszych ekranach od 2011 i doczekała się aż 14 sezonów. Powtórki odcinków wciąż można zobaczyć w telewizji, a swojego czasu widzowie chętnie śledzili losy poszkodowanych i oskarżonych.
Dzięki tej produkcji głośno zrobiło się nie tylko o tytułowej Annie Marii-Wesołowskiej, ale także o prawnikach i prokuratorach występujących w paradokumencie. Jednym z nich był Artur Łata. Mężczyzna oprócz tego, że grał na planie serialu prokuratora, także w życiu prywatnym był adwokatem. Okazuje się jednak, że sam miał kłopoty z prawem.
Prokurator z Sędzi Anny Marii-Wesołowskiej z zarzutami
Artur Łata poza aktorstwem zajmował się także adwokaturą. Jak donoszą media, mężczyzna dopuścił się wielu oszustw przez co został zawieszony. Jak podaje portal Wp Teleshow, Łata został odsunięty od możliwości wykonywania zawodu za przyjmowanie zleceń, pobieranie za nie opłat i niepodejmowania żadnych działań w kierunku prowadzenia spraw swoich klientów.
Co więcej, mężczyzna miał wykonywać nadal swój zawód mimo sądowego zawieszenia. Gazeta Wrocławska dotarła do poszkodowanego, który padł ofiarą adwokata. Jak podkreślił w rozmowie z powyższym portalem pan Roman B., dopiero niedawno dowiedział się z kim tak naprawdę ma do czynienia.
“Już w czasie zawieszenia przyjął ode mnie sprawę. Zapłaciłem mu prawie 80 tys. zł, a on nic nie zrobił. Dopiero niedawno dowiedziałem się, że jest zawieszony. Mecenas Łata miał poprowadzić sprawę o odroczenie wykonania kary za oszustwa”.
W rozmowie z lokalnym dziennikiem do zarzutów odniósł się sam adwokat. Łata nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów oraz podkreśla, że nie wziął żadnego zlecenia, kiedy był zawieszony.
“Nie przyjąłem żadnego zlecenia w czasie, gdy mnie zawieszono. Nie dostałem prawie 80 tys. zł tylko znacznie mniej. W sprawie tego pana robiłem to, co do mnie należało jako do adwokata. […] Zrobiono mi świństwo. Swoje obowiązki wykonywałem rzetelnie”.
Artur Łata został skazany przez sąd na półtora roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata. Okręgowa Rada Adwokacka we Wrocławiu dodatkowo zawiesiła uprawnienia do wykonywania przez niego zawodu. Prokurator z serialu Sędzia Anna Maria-Wesołowska musiał także oddać poszkodowanym wszystkie pieniądze. Aby tego dopilnować przydzielony został mu kurator sądowy.
ZOBACZ TAKŻE: Jerzy Stuhr został skazany! Jaką karę wymierzył mu sąd?
Źródło: gazetawrocławska.pl / akpa