News

Rodzinna tragedia Tomasza Karolaka. Wpis matki Helenki porusza do łez…

Published on

Jeszcze kilka dni temu niemal cała Polska trzymała kciuki za walkę o życie i zdrowie siedmioletniej bratanicy Tomasza Karolaka. Niestety, po świętach Bożego Narodzenia aktor przekazał druzgocące wieści o śmierci Helenki Karolak. Głos zdecydowała się zabrać teraz mama dziewczynki, a jej wpis w mediach społecznościowych porusza do łez.

Nie żyje Helenka Karolak

Tomasz Karolak niedawno podzielił się z obserwatorami swojego profilu w mediach społecznościowych poruszającymi wieściami dotyczącymi tragicznego losu swojej siedmioletniej bratanicy, Helenki.

ZOBACZ TAKŻE: Tomasz Karolak przekazał tragiczne wieści. Nie żyje Helenka Karolak

Dziewczynka zmarła w wyniku pęknięcia tętniaka w głowie, mimo desperackich wysiłków lekarzy, którzy walczyli o jej życie. Aktor, głęboko pogrążony w smutku, podziękował fanom za wsparcie i miłość, które otrzymał od nich w trudnych chwilach.

„Czuliśmy, że nie jesteśmy sami. Oni czuli, że nie są sami w tym bólu. Chcę wam bardzo podziękować, jesteście cudowni. Chcę podziękować personelowi szpitala na Banacha, który otoczył Helenę niesamowitą opieką. Helena stała się naszym nauczycielem, stała się naszym aniołem”

Aktor podkreślił, że wsparcie od ludzi było dla nich nieocenione. W swoim podziękowaniu wspomniał również o wyjątkowej opiece personelu szpitala, który w ostatnich dniach troszczył się o Helenkę.

Rodzinna tragedia Tomasza Karolaka / fot. Instagram.

Rodzina postanowiła pożegnać dziewczynkę na uroczystości pogrzebowej zaplanowanej na 29 grudnia o godzinie 13. Nabożeństwo odbędzie się w Kościele Środowisk Twórczych przy warszawskim Placu Teatralnym. Urna z prochami zostanie przewieziona na Cmentarz Wojskowy na Powązkach.

“Dziś moje serce podarte na strzępy”

Matka zmarłej dziewczynki podzieliła się również swoim głębokim bólem na platformie społecznościowej. W poruszającym wpisie opisała swój ból, którego doświadcza po śmierci ukochanego dziecka.

„Zgasłaś moja iskierko. Moja miłości po wsze czasy. Dziś moje serce podarte na strzępy. Puste, odrętwiałe. Na zawsze się rozpadło. Otoczyła mnie ciemność i pustka. Odeszłaś nagle… I choć chciałam ukoić ból Twój i choć chciałam oddech Twój przywrócić, ucichłaś na wieki… Odeszłaś cichutko. Wszystko stanęło.” – napisała na swoim profilu na Facebooku.

Cała rodzina, znajomi i bliscy dziewczynki otrzymują najszczersze wyrazy współczucia od ludzi, którzy do ostatniej chwili wierzyli, że uda się uratować życie dziewczynki.

Życzymy im siły i wsparcia w tym trudnym czasie żałoby.

Źródło: radiozet.pl / Facebook

Click to comment

Exit mobile version