“Rolnik szuka żony”: Bohaterka reality-show w ciąży! “Cieszymy się nieśmiało”

Uczestniczka programu „Rolnik szuka żony” Małgorzata Borysewicz spodziewa się kolejnego dziecka, a jej rodzina już niebawem się powiększy. Radosną nowinę potwierdziła sama rolniczka.

Program „Rolnik szuka żony” już od jedenastu sezonów przyciąga przed ekrany miliony widzów, którzy z zapartym tchem śledzą losy uczestników szukających miłości. Obecnie na ekranach emitowana jest jedenasta edycja tego popularnego reality-show, która wzbudza niemałe emocje. Rolnicy i rolniczki liczą, że dzięki programowi uda im się znaleźć swoją drugą połówkę. Choć droga do miłości bywa pełna wyzwań, wielu z nich stara się, aby ten program otworzył im drzwi do szczęścia.

Program faktycznie pomógł już niejednej osobie odnaleźć miłość, a jego uczestnicy często nawiązują głębokie relacje. Mimo że nie każda edycja kończy się szczęśliwie, kilka par, które poznały się właśnie w „Rolnik szuka żony”, dziś tworzy udane związki, a nawet założyły już rodziny.

Jedną z uczestniczek, której udział w programie odmienił życie, jest Małgorzata Borysewicz. Widzowie poznali ją w czwartej edycji, kiedy jako rolniczka zaprosiła trzech kandydatów do swojego gospodarstwa. Od samego początku Małgorzata najlepiej dogadywała się z Pawłem, który z czasem zdobył jej serce. Niedługo po zakończeniu emisji zdecydowali się na ślub. Dziś Małgorzata i Paweł są szczęśliwym małżeństwem i wspólnie wychowują dwoje dzieci: syna Rysia i córkę Blankę. Ich relacja jest przykładem na to, że dzięki „Rolnik szuka żony” można odnaleźć prawdziwą miłość i zbudować szczęśliwą rodzinę.

Uczestniczka “Rolnik szuka żony” jest w ciąży!

Małgorzata stara się aktywnie prowadzić swój profil na Instagramie, gdzie jej konto śledzi wielu obserwatorów. Rolniczka pokazuje im, jak wygląda życie na gospodarstwie, dzieli się przepisami kulinarnymi i chwali się rodzinnym szczęściem.
W ostatnim czasie jednak uwagę internautów przyciągnęły pogłoski o możliwym powiększeniu rodziny Borysewiczów. Obserwatorzy Małgorzaty zaczęli snuć domysły, że rolniczka może spodziewać się kolejnego dziecka, szczególnie po tym, jak opublikowała na Instagramie emocjonalny post. W swoich słowach Małgorzata subtelnie zasugerowała, że przed nią mogą stać ważne, radosne zmiany.

“Nic nie mówię, nic nie komentuję, bo może też po prostu trochę się boję… ale gorąco wierzę w to, że będzie cudownie. To, jak moje dzieci no i Pawcio mnie tulą – bardzo mnie rozczula. Dodaje mi to też ogromnej motywacji (…).: – napisała

Interesujący zwrot akcji nastąpił, gdy oficjalne konto „Rolnik szuka żony” na Facebooku udostępniło post Małgorzaty, dołączając do niego serdeczne gratulacje, co dla wielu fanów było niemal jednoznacznym potwierdzeniem radosnych wieści.

Po niedługim czasie Małgorzata po raz pierwszy odniosła się otwarcie do tych doniesień, organizując na Instagramie sesję „Q&A,” podczas której odpowiadała na pytania od fanów. Jak można było się spodziewać, temat możliwego powiększenia rodziny pojawił się kilkukrotnie.

“Dlaczego takie nieśmiałe, delikatne ogłoszenie dobrej nowiny?” – zapytał jeden z internautów

Małgorzata odpowiedziała na nie z wyczuwalnym wzruszeniem, wyjaśniając:

“Bycie w ciąży to jedno, donosić to drugie, urodzić zdrowe dziecko to trzecie. Cieszymy się nieśmiało… Czekamy na ciebie.” – przekazała

Gratulujemy!

źródło zdjęć: @rolnikwszpilkach