Z życia gwiazd
„Rolnik szuka żony”: Kamila sporo schudła. Zdradziła, ile waży
Kamila Boś zdobyła popularność dzięki udziałowi w jednej z edycji Rolnik szuka żony. Rolniczka zdecydowała się zadbać o zdrowie i figurę, a efektami metamorfozy na bieżąco dzieli się ze swoimi obserwatorami na Instagramie. Kamila z Rolnik szuka żony zdradziła, ile waży.
Kamila Boś była jedną z najbardziej barwnych uczestniczek 8 edycji Rolnik szuka żony. Przypominamy, że to właśnie ona otrzymała najwięcej listów od kandydatów w historii wszystkich edycji.
Ostatecznie Królowa Pieczarek nie odnalazła miłości w randkowym reality-show, Mimo iż udział w Rolnik szuka żony ma już za sobą, wiele osób wciąż interesuje się jej życiem i tym jak toczą się jej losy po programie.
Kamila poza tym, że wciąż prowadzi gospodarstwo, nie zapomina o swoich fanach i jest wyjątkowo aktywna także na Instagramie.
Kamila z Rolnik szuka żony schudła
Kamila już jakiś czas temu przyznała się swoim obserwatorom, że postanowiła jeszcze bardziej zadbać o swoją sylwetkę, ale i o zdrowie. Chociaż już w programie Boś pochwalić się mogla smukłą figurą, uczestniczka Rolnik szuka żony zdradziła, że po zrobionych przez nią badaniach, okazało się, że ma insulinooporność i niedobory witamin.
Rolniczka zdecydowała się na zmianę nawyków żywieniowych i wyeliminowała ze swojej diety niektóre produkty. Do tego zaczęła regularnie ćwiczyć na siłowni i zastosowała także post przerywany.
”Dużo więcej wody, troszeczkę więcej cardio, post przerywany, czyli od ostatniego posiłku mam minimum 14 godzin przerwy. Ograniczyłam też ziemniaki, makarony, ryż biały. Komuś może się wydawać, że to bardzo dużo, jednak ja się po tym czuje dobrze, nie jestem zmęczona, nie czuje się ciężka, nie jestem ospała” – zdradziła Kamila
Była uczestniczka Rolnik szuka żony nie ukrywa, że ma słabość do słodyczy, ale gdy zrezygnowała z cukru, czuła się dużo lepiej. Kamila wyznała jednak, że mocno pofolgowała sobie ze słodkościami podczas swojej urodzinowej imprezy. Przy okazji zdradziła, ile waży na co dzień.
“Świadomie po urodzinach dałam sobie na większe ilości słodyczy. (…) Później tłumaczyłam sobie, że kobiece dni, więc przeciągnęło mi się na dwa tygodnie. Po imprezie urodzinowej ważyłam 56 kilogramów, a w trakcie kobiecych dni 59,5 kg” – wyznała swoim obserwatorom na Instagramie