News
Śląsk Wrocław w żałobie. Nie żyje młody piłkarz
W niedzielne, 7 kwietnia, Akademia Śląska Wrocław podzieliła się tragicznymi wieściami. W wieku zaledwie 14 lat zmarł Franciszek Tokarski, utalentowany piłkarz, który został poważnie poszkodowany w wypadku w grudniu minionego roku.
Wypadek Franciszka Tokarskiego
11 grudnia 2023 roku, Tokarski przechodził przez przejście dla pieszych na jednej z ulic Wrocławia, kiedy został potrącony przez samochód osobowy. Szybka reakcja patrolu policji z pewnością wpłynęła na szanse młodego sportowca na przeżycie. Mimo natychmiastowej pomocy, obrażenia, których doznał, okazały się nie do pokonania. Młody talent przeszedł przez wiele operacji, a ludzie zebrali kwotę 500 tys. zł na jego leczenie.
ZOBACZ TAKŻE: Nie żyje ceniony piłkarz. Miał zaledwie 21 lat!
Franciszek Tokarski dołączył do Akademii Śląska Wrocław we wrześniu poprzedniego roku, przenosząc się z Polonii Nysa. Był on również aktywnym graczem w drużynie województwa opolskiego, a jego umiejętności przyciągały uwagę wielu renomowanych klubów, w tym Miedzi Legnica oraz Odra Opole, zanim ostatecznie zdecydował się na Śląsk Wrocław.
Śląsk Wrocław pożegnał Franka Tokarskiego
W mediach społecznościowych Akademii Śląska Wrocław pojawiła się skromna, lecz pełna żalu wiadomość o odejściu młodego sportowca.
“Z ogromnym smutkiem informujemy o odejściu od nas Franciszka Tokarskiego. Jego niespodziewana śmierć pozostawiła ogromną pustkę. Franek, zawsze będziesz w naszych sercach. Spoczywaj w pokoju” – brzmiały słowa współczucia.
Śmierć Tokarskiego to nie tylko strata dla Akademii Śląska Wrocław czy lokalnej społeczności sportowej, ale także dla całego środowiska piłkarskiego.
“Z ogromnym żalem informujemy, że odszedł od nas Franciszek Tokarski. Młody piłkarz naszej akademii w grudniu uległ poważnemu wypadkowi. Franek, Śląsk nigdy Cię nie zapomni. Spoczywaj w pokoju, Przyjacielu.”
Najbliższym składamy najszczersze kondolencje.
Źródło: Instagram