Z życia gwiazd
”Ślub od pierwszego wejrzenia”: Oliwia ostro odniosła się do zarzutów na temat opieki nad synem! ”Pragnę sprostować kilka rzeczy”
Oliwia Ciesiółka i Łukasz Kuchta dali się poznać widzom w 5. edycji Ślubu od pierwszego wejrzenia. Teraz uczestniczka matrymonialnego reality-show zabrała głos w sprawie opieki nad synem. Choć w mediach pojawiały się informacje dotyczące utrudniania kontaktów z ojcem chłopca, to jak się okazuje, były wyssane z palca. Te słowa być może w końcu zakończą medialną przepychankę między Łukaszem i Oliwią…
Małżeństwo Łukasz i Oliwii
Łukasz i Oliwia zostali dobrani przez ekspertów w 5. edycji eksperymentu społecznego i wszystko wskazywało na to, że są dla siebie stworzeni. Choć poznali się dopiero w dniu własnego ślubu, to zdecydowali się kontynuować małżeństwo po zakończonym programie. Co więcej, w dzień finałowego odcinka dowiedzieliśmy się, że Oliwia i Łukasz spodziewają się dziecka.
Niemniej jednak po narodzinach syna relacje między małżeństwem znacznie się pogorszyły. Niedługo później para oficjalnie ogłosiła rozstanie, a następnie niejednokrotnie internauci byli świadkami ich medialnej przepychanki. Łukasz niejednokrotnie zarzucał byłej żonie, iż utrudnia mu kontakty z synem.
ZOBACZ TAKŻE: Łukasz przerwał milczenie. Zdradził, jak wygląda walka o kontakt synem
Teraz Oliwia w rozmowie z portalem Plotek zdecydowała się raz na zawsze zakończyć insynuacje na ten temat.
Oliwia Ciesiółka komentuje doniesienia związane z opieką nad synem
W rozmowie z portalem Plotek mama Franka zaznaczyła, że wszystkie pojawiające się w mediach do tej pory informacje na temat utrudniania Łukaszowi kontaktu z dzieckiem były wyssane z palca. Jak podkreśliła:
“Pragnę sprostować kilka rzeczy. Informacje o rzekomym utrudnianiu Łukaszowi kontaktów z synem były nieprawdziwe. Wcześniejsze publikacje były zwyczajną burzą w szklance wody, bazującą na domysłach i komentarzach randomowych użytkowników social mediów i artykułów powstałych na ich kanwie. Uważam, że dziecko potrzebuje wielu wzorców i ja nigdy nie miałam na celu dyskryminowania praw ojca w tej kwestii. “
Oliwia zdradziła również, że to zły stan zdrowia chłopca był powodem odwołanych wizyt Franka u taty. Jak również zdradziła, zdrowie jej syna jest dla niej najważniejsze, dlatego też słuchała lekarzy, a nie przepisów ustalonych przez Sąd.
ZOBACZ TAKŻE: Brat Oliwii oskarża Łukasza o liczne zdrady! Szwagier mu odpowiedział…
“Gdy Franek był dużo młodszy, sporo chorował. Pokonanie każdego zakażenia czy infekcji było nie lada wyzwaniem. Zawsze szanowałam postanowienia sądu dotyczące opieki nad dzieckiem. W momentach, kiedy zdrowie mojego syna było na szali, nie chciałam, aby dziecko podróżowało i zmieniało otoczenie, co doradzili mi również specjaliści zaangażowani w leczenie naszego syna. Zdrowie dziecka było dla mnie ważniejsze niż podążanie za przepisami, które nie uwzględniają sytuacji awaryjnych.”
Jak mogliśmy również ostatnio zauważyć, Franek mnóstwo czasu ostatnio spędził wraz ze swoim tatą. Łukasz chętnie zamieszczał ich wspólne zdjęcia i filmiki na Instagramie. Można było zauważyć, że obaj bawili się świetnie w swoim towarzystwie. Jak również podkreślił Łukasz, od kilku miesięcy regularnie widuje się z synem.
Źródło: Plotek / Instagram