Z życia gwiazd
Ślub Sylwestra Wilka odwołany! Sportowiec zdradził, co się stało!
Sylwester Wilk w połowie września miał wziąć ślub z wybranką swojego serca. Jak się okazuje, tuż przed uroczystością wszystko odwołano. Co było tego powodem?
Kariera
Sylwester Wilk to znany sportowiec i osobowość medialna. Swoją rozpoznawalność zawdzięcza udziałowi w pierwszej edycji programu Ninja Warrior, w którym zachwycił widzów nie tylko swoimi umiejętnościami, ale również charyzmą i charakterem. Sportowiec na łamach programu podzielił się swoją trudną historią, która poruszyła widzów.
Warto wspomnieć, że tuż przed emisją kolejnego odcinka Ninja Warrior z udziałem Wilka doszło do wypadku. Podczas przejażdżki motocyklem został potrącony przez samochód przez co stracił jedną nogę. Mimo przeciwności losu nauczył się funkcjonować z protezą. Następnie Sylwestra mogliśmy oglądać w Tańcu z Gwiazdami, gdzie oczarował widzów występując w parze z Hanną Żudziewicz.
Zobacz także: Sylwester Wilk opowiedział o swojej bezdomności
Ślub Sylwestra Wilka odwołany
Jak się okazuje, w życiu Sylwestra szykują się ogromne zmiany. Sportowiec nie tak dawno poinformował, że wraz z partnerką spodziewają się dziecka. Na swoim Instagramie napisał:
„Przede mną start w najważniejszych „zawodach” w moim życiu… Zrobię co w mojej mocy, żeby zdobyć tytuł najlepszego taty na świecie Łucja Wilk ma dopiero 7,5 cm wzrostu, a na nasz świat przyjdzie dopiero w lutym ale już 3 miesiące temu stała się najważniejszą osobą w moim życiu Będziesz piękna po mamie i mądra po tacie – cały świat jest Twój”
Co więcej, para postanowiła się pobrać. Ślub zaplanowano na 18 września, jednak jak zdradził sam Sylwester, prawdopodobnie do ceremonii nie dojdzie. W rozmowie z reporterką serwisu Jastrząb Post wyznał, że jego partnerka wyjechała do swoich rodziców i obecnie mają kontakt jedynie przez wiadomości.
“To już był ten etap przygotowań, gdzie wszystkie zaliczki poprzepadały. Bo już i sala, i suknia gotowa, i tak naprawdę wszystko dograne. Mieliśmy wziąć ślub 18 września i na 90 % do tego ślubu nie dojdzie. Zostawiamy jeszcze jakiś margines błędu, jakby się okazało, że na szybko trzeba będzie to załatwić, ale raczej nie chcemy się śpieszyć, zwłaszcza, że teraz mamy taką nerwową sytuację, każdy mieszka u siebie. Julka mieszka u siebie w Myślenicach i się nie widujemy już jaki czas. Mamy kontakt przez wiadomości. Ale taka była potrzeba. Julka potrzebowała czasu dla siebie, aby odpocząć” – wyznał Sylwester Wilk w rozmowie z Jastrząb Post.
Spodziewaliście się takiego obrotu sprawy?
źródło: jastrzabpost.pl, Instagram Sylwestra Wilka, Instagram Julii Szczepanik