Z życia gwiazd
Sylwia Bomba zdradziła, jak jej córka radzi sobie ze śmiercią ojca. Niektórzy mogą być zdziwieni…
Sylwia Bomba niedawno pożegnała byłego partnera i ojca swojej córeczki Antosi. Fani gwiazdy programu Goggebox. Przed telewizorem zastanawiają się, jak dziewczynka poradziła sobie ze śmiercią taty. Bomba zdecydowała, że otwarcie wypowie się w tym temacie!
Zmarł były partner Sylwii Bomby
O tym, że nie żyje Jacek Ochama mogliśmy dowiedzieć się z mediów kilka dni temu. Mimo to, że Sylwia Bomba, która od lat występuje w programu Gogglebox. Przed telewizorem już jakiś czas temu zakończyła ich związek, nietrudno się domyślić, że bardzo przeżyła odejście tak bliskiej jej niegdyś osoby.
Kobieta za pomocą swoich social mediów podziękowała wszystkim fanom za wsparcie w tak trudnych chwilach i dobre słowa, na które mogła liczyć z ich strony.
„Liczba wiadomości ze słowami wsparcia, które od was otrzymałyśmy, była dla mnie czymś absolutnie niesamowitym. Żadne słowa podziękowania nie wyrażą mojej wdzięczności dla Was.”
Na chwilę obecną, przyczyna śmierci Ochmana nie jest jeszcze jasna. W sieci pojawiły się jednak informacje, że mężczyzna zmagał się z nałogiem alkoholowym, który miał nasilić się w ostatnim czasie.
Zobacz także: Sylwia Bomba o śmierci byłego partnera
Jak córka Sylwii Bomby zareagowała na śmierć taty?
Z wpisu Sylwii Bomby możemy dowiedzieć się również, czy mała Antosi wie już o śmierci taty. Otóż, dziewczynka nie wie jeszcze, co stało się w ostatnim czasie. Jednakże, gwiazda TTV od razu zaznaczyła, że była to decyzja przemyślana i skonsultowana z psychologiem.
„Po konsultacji z psychologiem ostatecznie zdecydowałam nie mówić jej na razie o zaistniałej sytuacji, tym bardziej że tata ostatnimi czasy w ogóle nie był obecny w jej życiu. Moment, w którym będę musiała ją o tym poinformować, będzie dla mnie bardzo trudny. Kto mnie obserwuje, ten wie, że Antosia jest całym moim światem i to ona daje mi energię i siłę do walki o nasze szczęście.”
Mamy nadzieję, że Sylwia i Antosia poradzą sobie z tak trudnym wydarzeniem z ich życia.
źródło: Instagram Sylwii Bomby