News
Sześć lat po śmierci Avicii’ego odeszła jego ukochana. Miała zaledwie 34 lata
Emily Goldberg, znana ze związku ze znanym DJ-em Avicii’m, odeszła w wieku zaledwie 34 lat. Jej niespodziewana śmierć miała miejsce w kwietniu 2024 roku w miejscowości La Jolla w Kalifornii. Odeszła sześć lat po śmierci partnera.
Emily była osobą, która w swoim zbyt krótkim życiu miała wiele przygód. Jej pasją była sztuka, fotografia oraz amerykański i japoński wrestling. Była również oddaną miłośniczką zwierząt, bo sama miała dwa psy o imionach Bear i Kuma, którymi opiekowała się z wielką miłością.
Jej historia zyskała większą uwagę publiczności ze względu na jej wcześniejszy związek z Avicii’m, znanym na całym świecie DJ-em. Para była razem przez okres dwóch lat, od 2011 do 2013 roku. Po tragicznej śmierci Avicii’ego, Emily pamiętała o nim w swoich postach, określając go jako swego “najlepszego przyjaciela i bratnią duszę”. Jej słowa po śmierci Avicii’ego były pełne tęsknoty i sentymentalnych wspomnień.
“Przez dwa lata, kiedy byliśmy razem, był moim najbliższym powiernikiem i najlepszym przyjacielem. Teraz nie mogę patrzeć na Beara bez świadomości, że już nigdy nie zobaczę jego twarzy. Wciąż zbieram myśli i dziękuję za wszystkie miłe słowa i SMS-y. Obudź mnie, kiedy będzie po wszystkim, bo nie chcę, żeby to działo się naprawdę”
Nie żyje dziewczyna Avicii’ego
Jednak życie Emily toczyło się dalej, mimo tragicznych wydarzeń z przeszłości. Rok przed swoją śmiercią ogłosiła publicznie, że pokonała raka, co dodatkowo podkreślało jej siłę i determinację w walce z przeciwnościami losu.
ZOBACZ TAKŻE: Nie żyje aktorka znana z filmu “Grease”
Niestety, 3 kwietnia 2024 roku Emily zmarła. Przyczyną śmierci 34-latki był zator tętnicy płucnej, co było szokiem dla jej rodziny i przyjaciół. Jej śmierć pozostawiła w smutku nie tylko najbliższych, ale także wszystkich, którzy znali ją i doceniali jej osobowość.
Źródło: Fakt.pl / Instagram